W czwartek litewska straż graniczna zatrzymała 137 migrantów, którzy nielegalnie przeniknęli na terytorium Litwy z Białorusi. Spośród nich, 106 miało dokumenty potwierdzające irackie obywatelstwo lub przedstawiło się jako obywatele tego kraju.
Łącznie w tym roku zatrzymano 3 282 nieproszonych cudzoziemców, z czego zdecydowana większość w lipcu (2 621 migrantów).
Wszyscy zatrzymani w czwartek zostaną przebadani pod kątem COVID-19 i odizolowani do czasu uzyskania wyników.
Jak informuje strona internetowa litewskiej straży granicznej, w czwartek do późnych godzin nocnych trwała relokacja 380 nielegalnych migrantów zakwaterowanych w ośrodkach działających na granicy z Białorusią. Obecnie w strefie przygranicznej przebywa około 2000 nielegalnych migrantów z Białorusi.
Zostali przeniesieni do miasteczka namiotowego znajdującego się na poligonie Służby Bezpieczeństwa Publicznego w Rudnikach w rejonie solecznickim.
Migranci, poza obozem w Rudnikach, są również zakwaterowani w obiektach udostępnianych przez władze w rejonach olickim, ignalińskim, łoździejskim, orańskim i solecznickim.
Według Wilna, zmasowany napływ nielegalnych migrantów to element wojny hybrydowej prowadzonej przez reżim Łukaszenki przeciwko Litwie, jako zemsta za twarde stanowisko litewskich polityków ws. presji na Mińsk po sfałszowanych wyborach prezydenckich w 2020 roku i wsparcie białoruskiej opozycji. Dowiedziono, że w procederze przerzucania uchodźców biorą udział funkcjonariusze białoruskiej straży granicznej.
oprac. ba za pasienis.lt
1 komentarz
andrzej
31 lipca 2021 o 00:40ha ha