Jeśli potwierdzą się przypuszczenia ekspertów, Ukraina uzyskała możliwość zniszczenia w najbliższym czasie Mostu Krymskiego. Czy najpierw uderzy w drogowy, w kolejowy, czy w oba równocześnie?
Eksperci zwracają uwagę, że obecne precyzyjne trafienia pocisków ATACMS w rosyjskie okręty w Sewastopolu wskazują na zasadniczą zmianę możliwości rażenia dużych rosyjskich celów przez ukraińskie wojska rakietowe. Dlaczego?
Dotychczas sądzono, że Ukraina dostała od USA jedynie ATACMS-y do ataków na cele lądowe – M39 o zasięgu 160 km i ewentualnie M39-A1 o zasięgu 300 km. Trafiają one z dokładnością 9 metrów, rozsiewając dookoła setki małych ładunków kasetowych. Są skuteczne przeciwko piechocie, ale nie przeciwko okrętom, czy innym dużym obiektom. Mogą spowodować powierzchowne uszkodzenia, ale nie przedziurawią kadłuba i nie zatopią żadnej jednostki.
A jednak… zatopiły i to od razu dwie: trałowiec „Kowrowiec” i okręt rakietowy „Cyklon” . Zdaniem ekspertów, może to oznaczać tylko jedno: Ukraina użyła wersji ATACMS M48 o zasięgu 270 km lub M57 (300 km), z dużymi 200-kilogramowymi głowicami.
Jeśli takie pociski bez problemu trafiają w okręty, w wyniku czego rosyjska baza marynarki wojennej w Sewastopolu stała się już w zasadzie bezużyteczna, tym bardziej będą w stanie uderzyć w most – oceniają w Forbes eksperci ds. badań strategicznych.
Drugi wniosek z obecnych ukraińskich ataków jest taki, że rosyjskie systemy S-400 nie są w stanie strącić ATACMS-ów. W praktyce może to oznaczać, że precyzyjne ukraińskie uderzenie w Most Krymski nastąpi już niebawem.
Byłoby to równoznaczne z odcięciem Krymu od głównej trasy wojskowego i cywilnego zaopatrzenia z Rosji. Pozostanie jeszcze wprawdzie okrężne połączenie kolejowe przez okupowane południe Ukrainy, ale jeśli Ukraińcy będą w stanie zniszczyć Most Krymski, to tym bardziej – tę bliżej położoną linię, której Rosjanie nie są w stanie chronić na całej długości.
Tak więc, nie doczekawszy się na ciężkie pociski Taurus z Niemiec, ukraińskie dowództwo ponownie zastosowało metodę „nie kijem go, to pałką” i postanowiło wykorzystać do rażenia dużych celów ATACMS-y. Niebawem przekonamy się, czy te przewidywania zachodnich ekspertów są zasadne.
MAB
1 komentarz
Kocur
21 maja 2024 o 08:13Czekam z wielką niecierpliwością na te informacje !!! Ależ będzie siurpryza !!!