Za zgodą Pana Piotra Karweckiego publikujemy jego rozmowę z Panią Wandą Snarską z domu Jaroszewicz, nagraną latem 2018 roku podczas jednej z jego wypraw na Białoruś.
Wieś Kuszlany Drugie koło Kuszlan Majątku – dawna attynencja fundum.
Pani Wanda Snarska z domu Jaroszewicz, pochodząca z pobliskiej Okolicy Gaudziewicze, zamieszkałej przez rodziny Hrynkieiwiczów (od 500 lat), Godlewskich, Barszczewskich, Kibortów i Jaroszewiczów, – mieszkanka Kuszlan Drugich.
Posługująca się piękną, śpiewną kresową polszczyzną, jedna z ostatnich przedstawicielek przedwojennego środowiska szlachty okolicznej. Ojciec Pani Wandy mieszkał w Prackowszczyźnie zanim ożenił się z panną z Gaudziewicz. Tej Prackowszczyźnie gdzie do lat 80. stał jeszcze dwór należący do przedstawicieli jego rodziny.
Pani Wanda ma obecnie 92 lata i mimo wieku zawsze chętnie przyjmuje gości aby porozmawiać po polsku. Zbyt trudno jest jej obecnie dotrzeć do kościoła do Sół, gdzie miałaby jeszcze okazję porozmawiać w języku ojczystym ze znajomymi ze swojego pokolenia. Tym bardziej miła jest jej wizyta każdego kto zna język polski.
To tylko fragment opowieści Pani Wandy, z którą nagrałem wiele rozmów.
Opowiadała między innymi, że kiedy przyszli tutaj bolszewicy ze swym barbarzyństwem i sowieckimi porządkami, to nie mieli z kim i jak się porozumieć. Polskiego języka oczywiście nie znali a lokalny białoruski nazywany przez Panią Wandę „prostym” był niezrozumiały dla rosyjskojęzycznych najeźdźców. Polskojęzyczna i białoruskojęzyczna ludność nie znała języka rosyjskiego.
Minęło 80 lat, dwa pokolenia….. Prawie nikt tam nie posługuje się już językiem polskim jak i tym lokalnym białoruskim. Panuje język najeźdźców czyli język rosyjski. Wystarczyły tylko dwa pokolenia bez rodzimych elit aby wykorzenić nację ze swoich rodzimych języków – polskiego i białoruskiego – na rzecz języka najeźdźcy.
Odwiedzam ją zawsze kiedy tylko jestem w okolicy. Ostatni Mohikanin….
Mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze wiele razy.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Ps. Pani Wanda zmarła w sierpniu 2020 roku. Świeć Panie nad Jej Duszą.
Opublikowany przez Piotra Karweckiego Niedziela, 11 października 2020
oprac. ba ma podst. facebook.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!