
Pixabay License
„Ministerstwo Obrony” samozwańczej „Republiki Osetii Południowej” podjęło decyzję o wyposażeniu wojska w bezzałogowe statki powietrzne różnych modyfikacji. Poinformowało o tym Radio Wolna Europa na podstawie doniesień Agencji Res.
Drony mają być w każdej jednostce wojskowej. Rosyjska strefa okupacyjna w Gruzji chce w ten sposób unowocześnić siły zbrojne.
W tym celu został zbadany „charakter działań wojennych w Górskim Karabachu, w Syrii, a także podczas operacji specjalnej we wschodniej Ukrainie [propagandowe określenie Kremla na wojnę wywołaną przez Rosję na Ukrainie]” – podała w oświadczeniu służba ministerstwa obrony samozwańczego „państwa”.
Chcąc kupić drony, tzw. Osetia Południowa nawiązała wstępne porozumienie z rosyjskimi producentami bezzałogowych statków powietrznych. Na początkowym etapie chce je wykorzystywać do „rozpoznania terenu i przeciwnika, rozpoznania artyleryjskiego ognia, kontrolę jednostek”.
Przypomnijmy, że Osetia Południowa, podobnie jak Abchazja, to tereny tymczasowo okupowane przez Rosję, stanowiące integralną część Gruzji.
DJK, ekhokavkaza.com
Dodaj komentarz