Rosyjska Agencja Informacyjna TASS podała, że jedna z ofiar katastrofy malezyjskiego boeinga 777 została odnaleziona z maską tlenową na twarzy.
Ze wstępnego raportu holenderskiej Rady ds. Bezpieczeństwa wynika, że załoga i pasażerowie samolotu, który rozbił się 17 lipca nad Ukrainą, zginęli natychmiast. Tymczasem, jak podała TASS, powołując się na telewizyjną wypowiedź ministra spraw zagranicznych Niderlandów Fransa Timmermansa, miał on stwierdzić, że wprawdzie jest mało prawdopodobne, aby podejście pocisku, który trafił w samolot zostało zauważone przez lecących nim ludzi, jednak nie można tego wykluczyć w związku z tym, że jedna z ofiar miała na twarzy maskę tlenową. Może to oznaczać, że nie tylko zauważyła zbliżające się niebezpieczeństwo, ale miała również czas, aby na nie zareagować.
We wstępnym raporcie holenderskiej Rady Bezpieczeństwa na temat przyczyn katastrofy nie ma jednak najmniejszej wzmianki o masce tlenowej, a badający przyczyny katastrofy międzynarodowi eksperci stwierdzili, że maszyna rozpadła się w czasie lotu na skutek uderzenia przez obiekty o dużej energii. Uznali też, że samolot był sprawny i nie ma dowodów na jakiekolwiek problemy techniczne ani dowodów, które wskazywałyby na ingerencję w zapis czarnych skrzynek.
Boeing 777 malezyjskich linii lotniczych z 298 osobami na pokładzie został zestrzelony 17 lipca na wschodzie Ukrainy. Większość ofiar stanowili Holendrzy.
Rosyjska agencja informacyjna, która podała sensacyjną informację o masce tlenowej na twarzy jednej z ofiar katastrofy, była znana od rozpadu w roku 1991 Związku Sowieckiego jako ITAR-TASS, jednak 1 października powróciła do dawnej sowieckiej nazwy: TASS (Tieliegrafnoje Agienstwo Sowietskowo Sojuza), ale słowo TASS nie jest już akronimem. O zmianie nazwy agencja poinformowała w dniu swojego 110-lecia.
Kresy24.pl/Korrespondent.net
3 komentarzy
Barbara
9 października 2014 o 11:19Potwierdzam ze Frans Timmermans na konferencji powiedział ze jedna osoba miała na twarzy maske tlenowa.Powiedzial tez ze Holandia zrobi WSZYSTKO aby wyjasnic do końca ta katastrofe.W holenderskiej tv i nieuws sa te informacje.
MJK
9 października 2014 o 15:00Pocisk, czy co tam strąciło ten samoloty, uderzył w dziób, tak więc w części ogonowej ktoś mógł zdążyć nałożyć maskę tlenową.
ATJ
9 października 2014 o 20:18Ale co ma piernik do wiatraka? Co ma niby udowadniać ta maska tlenowa? Niby to, że nie rakieta zestawu BUK użytkowana przez separatystów donieckich zestrzeliła malezyjski samolot z cywilami myśląc, że zestrzeli ukraiński samolot transportowy.
Bzdura z maską przesłania naiwnym wszelki sens.