W niedzielę 20 sierpnia 2023 roku w Zadwórzu w obwodzie lwowskim uczczono pamięć bohaterów jednej z najbardziej znanych bitew wojny polsko-bolszewickiej, zwanej „polskimi Termopilami”. Wojna na Ukrainie sprawiła jednak, że uroczystości były skromniejsze niż w ubiegłych latach.
O tym jak doszło do bitwy pod Zadwórzem, która miała miejsce 17 sierpnia 1920 roku w czasie wojny polsko-bolszewickiej pomiędzy batalionem piechoty kpt. Bolesława Zajączkowskiego należącym do Détachementu mjr. Romana Abrahama, a oddziałami bolszewickiej 1. Konnej Armii komarma Siemiona Budionnego informowaliśmy obszernie na naszym portalu.
Od wielu lat w miejscu bitwy, Polskie Towarzystwo Opieki nad Grobami Wojskowymi ze Lwowa przy wsparciu Konsulatu Generalnego Rzeczypospolitej Polskiej organizuje uroczystości rocznicowe. W tegorocznych obchodach udział wzięli polscy dyplomaci, delegacje z Polski, przedstawiciele władz wojewódzkich, środowisk polskich oraz Polacy ze Lwowa.
Jak informuje red. Anna Gordijewska („Nowy Kurier Galicyjski”) uroczystości rozpoczęła Msza Święta, po której konsul generalny RP Eliza Dzwonkiewicz odczytała list do uczestników sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP Andrzeja Dery. Został odczytany również list szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jana Józefa Kasprzyka. Pułkownik Dariusz Sołta, attaché obrony przy Ambasadzie RP w Kijowie mówił o tym, że ci, co zginęli w pełni oddali to, co przysięgali Ojczyźnie – życie, zdrowie oraz, iż bezwzględnie należało być tutaj dzisiaj i oddać im honor.
„Dzisiaj tę walkę jeszcze bardziej rozumieją Ukraińcy, ponieważ my kontynuujemy walkę ze spadkobiercą rosyjskiej nawały, z federacją rosyjską, która teraz napadła na Ukrainę i rozpoczęła pełnoskalową wojnę. U nas, w każdej rodzinie są przyjaciele, znajomi czy członkowie rodziny, którzy zginęli, dlatego my rozumiemy, co to oznacza oddać swoje życie za swoje ideały, za swoje państwo”
– powiedział Oleksander Kulepin, zastępca przewodniczącego Lwowskiej Wojskowej Administracji Obwodowej.
Uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty przy pomniku na kurhanie, zbiorowej mogile polskich żołnierzy, usypanego w okresie II Rzeczypospolitej. Cmentarz polskich żołnierzy zwieńczonego krzyżem kurhanu usypano w latach 20-tych XX wieku. W czasach komunistycznych to miejsce poszło w zapomnienie. Dopiero w latach 90. XX wieku staraniem Polskiego Towarzystwo Opieki nad Grobami Wojskowymi ze Lwowa przy wsparciu rządu polskiego miejsce pamięci w Zadwórzu zostało uporządkowane.
RES na podst. „Nowy Kurier Galicyjski”
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!