Białoruski władze wprowadzają regulacje mające ograniczyć wyjazd obywateli z kraju. Obecnie będzie można tego zabronić nie tylko osobom oskarżonym o „przestępstwa” polityczne i administracyjne, ale także tym, „których wyjazd byłby sprzeczny z interesem bezpieczeństwa narodowego”. Będzie o tym decydować KGB.
Białoruś zmienia ustawę „O trybie wyjazdu z Republiki Białoruś i wjazdu do Republiki Białorusi obywateli Republiki Białoruś”. Projekt ustawy został złożony 23 czerwca przez rząd. Do listy dokumentów, na podstawie których dozwolony jest wyjazd lub wjazd na Białoruś zostanie oficjalnie dodany paszport biometryczny.
Ale to nie są główne zmiany w projekcie ustawy – donosi zerkalo.io.
Zakaz dla „politycznych” i za zgodą KGB
Podstawy zakazu podróżowania zostały uzupełnione o kilka nowych punktów, ale dwie z nich zasługują na uwagę.
KGB będzie mogło ograniczyć podróż nie tylko tym, którzy są zarejestrowani w organach bezpieczeństwa państwa, ale także tym, których „wyjazd jest sprzeczny z interesami bezpieczeństwa narodowego Republiki Białorusi”.
Zakazem wyjadu zostaną objęte te osoby, „przeciwko których toczy się postępowanie administracyjne w sprawie popełnienia wykroczeń administracyjnych przeciwko procedurze kierowania (pojazdem), w celu zapewnienia wykonania orzeczenia sędziego o nałożeniu kary administracyjnej w postaci grzywny”.
Media zauważają, że już wcześniej dłużnicy nie byli wypuszczani z Białorusi, ale dotyczyło to tych, których ukarano grzywną, ale jej nie zapłacili. Teraz wyjechać nie będą mogli nawet ci, w stosunku do których trwa proces administracyjny, a orzeczenie sądu nie zostało jeszcze wydane.
Tak więc przestępstwa „przeciwko porządkowi administracyjnemu” obejmą „polityczne” artykuły Kodeksu wykroczeń administracyjnych, które są tak dobrze znane Białorusinom: nieposłuszeństwo wobec milicjanta lub funkcjonariusza wykonującego obowiązki służbowe, naruszenie procedury organizowania lub uczestnictwa w imprezach masowych i tak dalej.
Funkcjonariusze resortów siłowych, milicji, wojska, śledczy, itp, będą mogli opuścić Białoruś tylko za zgodą kierownictwa. Ta niepisana zasada obowiązywała już kilka lat wcześniej. Nawet zdecydowanie im rekomendowano i wybór na wakacje tylko „przyjaznych” krajów – np. Turcji, Egiptu, Rosji.
Teraz rekomendacje staną się prawem, ktorego obowiązywanie zostanie rozszerzone na pracowników cywilnych. Kierownictwo ma prawo odmówić im opuszczenia kraju „w celu zabezpieczenia interesów bezpieczeństwa narodowego do czasu ustania okoliczności uniemożliwiających ich wyjazd”.
Ponadto, jeśli ta kategoria osób posiada paszport biometryczny, będą musieli deponować go w kadrach. Jeśli chodzi o urzędników, procedurę ich wyjazdu z Białorusi określi rząd.
oprac. ba za charter97.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!