Nowy Jedwabny Szlak to wspaniały slogan reklamowy. „Od kuchni” wygląda jednak mniej atrakcyjnie. To afera korupcyjna w Chinach, interesy z prezydentem Czech i wojna z PKN Orlen – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.
Interesy z prezydentem Czech
Chińska spółka CEFC China Energy ma sprzedać aktywa warte 20 mld juanów albo 3,2 mld dolarów. Na sprzedaż pójdzie 100 posiadłości, w tym biura, hotele i budynki mieszkalne na całym świecie. Wyjątkiem mają być aktywa w Czechach. Nie bez powodu.
Samorząd Szanghaju przejął kontrolę nad CEFC, a dyspozycją aktywów zajął się Chiński Bank Rozwoju po tym jak założyciel firmy Ye Janming otrzymał zarzut przestępstw gospodarczych. Co ciekawe, pomimo doniesień wolnej prasy z Hong Kongu o zatrzymaniu, władze centralne utrzymywały przez pewien czas, że Ye został poproszony o tylko o pomoc w śledztwie. Nie wiadomo czy żyje.
Zachodni obserwatorzy obawiają się, że może to być element walki na szczytach władzy w Partii Komunistycznej. Nakaz aresztowania miał wydać sam prezydent Xi Jinping w ramach polityki zwalczania korupcji, za którą według Reutersa kryje się gra o utrzymanie wpływów w partii. Xi obiecał walkę z „muchami i tygrysami”, że nie będzie tolerancji dla korupcji na żadnym szczeblu. Jednak zatrzymanie około trzystu urzędników związanych z Zhou Yongkangiem, byłym członkiem politbiura uznawanym za rywala obecnego przywódcy, narzuca inną interpretację.
Ma ulec zmianie struktura właścicielska. Zmiany zagrażają między innymi prywatyzacji akcji Rosnieftu (…). Mimo problemów CEFC, spółka ma pozostać w Czechach. W tej sprawie interweniowała kancelaria prezydenta Milosza Zemana. Być może dzięki wyjątkowej gościnności prezydenta oskarżanego o nieprzejrzyste powiązania z biznesem chińskim i rosyjskim CEFC Europe zapewniło, że działalność w Czechach będzie kontynuowana z pomocą nowego udziałowca, który zastąpi Ye. Czeski tyden.cz poinformował, że może chodzić o grupę CITIC, która miałaby przejąć 49 procent akcji CEFC Europe.
CEFC posiada udziały w państwowych liniach lotniczych, hotelach czeskich. Posiada browar Pivovary Lobkowicz Group i klub sportowy SK Slavia Praga (na zdjęciu). CEFC Energy Europe urosło nagle z mało znanej spółki chińskiej w wielkiego gracza z inwestycjami w energetykę na całym świecie. Prezes Je znalazł się na liście czterdziestu największych bogaczy poniżej 40 roku życia magazynu Fortune. W wieku około 20 lat otrzymał aktywa naftowe i i pożyczki banków państwowych na ekspansję zagraniczną. To przykład historii „od zera do milionera” nietypowy jak na chiński reżim komunistyczny.
Wojna z Orlenem
Tajemnicza spółka posiada także 9,9 procent akcji w J&T Finance Group. Jeszcze w październiku zeszłego roku deklarowała gotowość do przejęcia 50 procent. Miał to być największy biznes CEFC w Czechach. J&T to rywal PKN Orlen w grze o akcje Unipetrolu, które Polacy chcieli odkupić od J&T. W lutym 2018 roku Orlen przypieczętował transakcję, która pozwoli mu zwiększyć udziały w Unipetrolu do ponad 90 procent. W ten sposób gra o wpływy w Czechach zakończyła się zwycięstwem Polaków.
(…)
Cały tekst tutaj.
Wojciech Jakóbik
fot. www.facebook.com/SKSlaviaPrahaFotbal
2 komentarzy
Luk
3 kwietnia 2018 o 15:32Ogólnie cały ten tak zwany Nowy Jedwabny Szlak ma za zadanie zwiększyć polityczną i gospodarczą ekspansję Chin w Eurazji.
Chiny nie budują niczego charytatywnie. W 2016 roku deficyt Polski w wymianie handlowej z Chinami przekroczył 22 miliardy dolarów. (W tym samym czasie w handlu z krajami Unii mieliśmy nadwyżkę).
tagore
9 kwietnia 2018 o 08:39Zbudowana sieć logistyki ,może transportować nie tylko towary.Na intencje Chin wypada patrzeć przez pryzmat bilansu handlowego i polityki roszczeń terytorialnych wobec praktycznie wszystkich sąsiadów.