Do Mińska przyleciał niemiecki aktora i reżyser Til Schweiger. Bierze udział w kręceniu filmu promocyjnego o wyścigach driftowych odbywających się na Białorusi – podaje kanał Tg „Ugly Kokobay”.
Będzie obecny jako „gość specjalny” podczas kręcenia teledysku na Białorusi.
Liderka białoruskiej opozycji Swietłana Tichanowska komentując to wydarzenie dla BILD powiedziała, że z radością witałaby przybycie większej liczby obcokrajowców na Białoruś, ale nie w czasie, gdy w kraju rządzonym przez Aleksandra Łukaszenkę panuje terror. Dlatego w tej sytuacji jest rozczarowana brakiem wyczucia aktora.
W takich czasach nie można po prostu przyjechać do dyktatury i zachowywać się tak, jakby nic się nie wydarzyło. Sugerowałbym panu Tilowi Schweigerowi, aby wykorzystał okazję, jaką daje mu jego wizyta, do spotkania się z więźniami politycznymi lub nagrania filmu wideo, w którym wyrazi ich wsparcie. To byłby dobry gest z jego strony,
– stwierdziła zmuszona do emigracji Tichanowska.
Pozostaje mieć nadzieję, że Tilowi Schweigerowi nie przyjdzie do głowy spotkanie z dyktatorem.
Obecnie, według Centrum Praw Człowieka „Wiasna”, na Białorusi jest około 1300 więźniów politycznych. Według białoruskich działaczy, z powodów politycznych za kratkami może przebywać kilka tysięcy osób. Warto zaznaczyć, że rodziny politycznych są zastraszane przez reżim i nie podają informacji o aresztowaniu i wyroku skazującym.
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!