
fot. Armin Kuelbeck, Wikimedia Commons, CC
Niemiecka gazeta „Bild am Sontag”, raczej opozycyjna wobec obecnego lewicowo-liberalnego rządu niemieckiego, napisała że propozycja niemieckiego rządu rozmieszczenia zestawów Patriot przekazanych przez Niemcy przy granicy z Ukrainę doprowadziła do ostrego sporu z sojuszników z NATO ponieważ, jak czytamy, minister obrony Niemiec Christine Lambrecht (na zdjęciu) dla własnego wizerunku zerwała poufność negocjacji.
„To absolutne no-go (niedopuszczalne)” – napisała dziennikarka „Bild am Sontag” Angelika Hallemann.
Jak wiadomo, Niemcy zaproponowali zestawy Patriot posiadane przez niemiecką armię po tragedii w Przewodowie. Polska zaproponowała, by przekazać zestawy Patriot Ukrainie.
Warto dodać, że zestawy Patriot posiadane przez amerykańska armię czy innych sojuszników już na początku obecnej wojny na Ukrainie zostały rozmieszczone w Polsce w różnych miejscach, na przykład chronią lotniska w Rzeszowie, używanego przez NATO.
Wspomniana niemiecka dziennikarka pisze, że niemieckie ministerstwo obrony przedstawiło 17 listopada stronie polskiej pomysł z rozmieszczeniem Patriotów. Ze względu na napięte relacje z Polską, resort poinformował o tym współpracowników Lambrecht i zaznaczył, że należy poinformować samą minister.
Dzień później, 18 listopada zareagował polski MON. Piotr Pacholski (dyrektor departamentu polityki bezpieczeństwa międzynarodowego w Ministerstwie Obrony Narodowej Polski) w mailu napisał – „Propozycja Państwa jest przez nas wnikliwie badana”. Zapowiedział, że w poniedziałek 21 listopada nadejdzie prawdopodobnie pierwsza odpowiedź. „Jednocześnie chcielibyśmy prosić i zalecamy rezygnację z ujawnienia informacji” – cytuje polski list gazeta podkreślając, że oznacza to, że Polska wezwała Berlin do utrzymania oferty w tajemnicy.
Jak napisano, Jasper Wieck, rzecznik niemieckiego MON i równocześnie szef kierownictwa sztabu, przekazał polską sugestię wszystkim zaufanym współpracownikom pani minister, ale jak wiadomo, sprawa nie pozostała poufna. Więcej na ten temat tutaj.
Oprac. MaH, dw.com
Dodaj komentarz