Naukowcy z Białoruskiej Akademii Nauk przystapili do procesu odnowienia populacji niedźwiedzia brunatnego w białoruskiej części Puszczy Białowieskiej. Obecnie w puszczy nie ma ani jednego osobnika, ostatni został odstrzelony jeszcze w czasie I wojny światowej.
Aby projekt w ogóle mógł ruszyć, trzeba było uzyskać zgodę ponad 300 mieszkańców okolicznych wiosek i pracowników naukowych. Takie są wymogi formalne. Etap konsultacji społecznych zakończył się sukcesem. 78 % pracowników parku i 84 % mieszkańców chętnie powita niedźwiedzi u siebie.
Obecnie na Białorusi żyje ok. 80 niedźwiedzi brunatnych, ale ta liczba spada z każdym rokiem, dlatego projekt przywrócenia populacji w Puszczy Białowieskiej jest bardzo aktualny. Na początku XXI wieku było ich na Białorusi ok. 300 sztuk.
Inicjatorem projektu jest Frankfurckie Towarzystwo Zoologiczne, które zaoferowało pomoc finansową. Według pracownika naukowego Białoruskiej Akademii Nauk Wadzima Sidarawicza – niedźwiedzie przyjadą z Rosji, jednak tam nie ma odpowiednich specjalistów zajmujących się ich odławianiem. Trzeba będzie więc wynająć specjalistów z Europy Zachodniej. Według jego ocen, sprowadzenie jednego niedźwiedzia będzie kosztowało 40-50 tys. euro. Zwierzęta muszą być chwytane w delikatny sposób, by nie wywołać u nich szoku. By odrodzić populację, należy sprowadzać po około 8 osobników rocznie w ciągu 3-5 lat.
Kresy24.pl/tut.by
1 komentarz
student
17 września 2014 o 11:49Super!