Zaskakujący publiczny cios w oficjalną wojenną narrację Putina.
Znany rosyjski propagandzista radia Komsomolska Prawda, Iwan Pankin nieoczekiwanie i wbrew oficjalnej linii politycznej Kremla wezwał na antenie do natychmiastowego zakończenia wojny z Ukrainą.
Przestańcie mówić, że jeszcze „tak naprawdę nie zaczynaliśmy” (poważnych działań, cytat z Putina). Dość, czas już to zakończyć. Inaczej nie doprowadzi to do niczego dobrego
— ostrzegł rosyjski dziennikarz.
Chciałbym powiedzieć: Nie – wojnie! Ale do kogo mam to adresować? – zapytał Pankin, powtarzając to antywojenne hasło, za które obecnie w Rosji idzie się do więzienia.
„Oj, coś tam się chyba poważnego stało” – skomentował znany ukraiński publicysta Denys Kazanskij.
Pozostaje czekać na reakcję putinowskich władz i reszty oficjalnej propagandy na to kompletnie nieprawomyślne wezwanie rosyjskiego dziennikarza. Jeśli zacznie się masowa nagonka, oskarżenia o zdradę, zdejmą go z anteny i wytoczą sprawę karną – będzie to oznaczać, że dotychczasowa linia polityczna nadal obowiązuje.
Jeśli jednak władze pominą to milczeniem udając, że „nic się nie stało”, albo co więcej – podobne hasła zaczną padać także w innych oficjalnych mediach – może to być sygnał, że w kwestii wojny coś się jednak w Rosji zmienia.
Niewykluczone, że ma to związek z najnowszym sondażem, który bardzo zaniepokoił Kreml. Zobacz: Porażająca zmiana! Zaskakujący sondaż wojenny w Rosji.
Przypomnijmy, że wcześniej jeden z głównych rosyjskich z-blogerów wojskowych przyznał, że Rosjanom zabrakło amunicji, na Kremlu są zdrajcy, a „Putin się obs…ał”.
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!