Japońska sieć TBS i Institute of Audio Communication Laboratory wykorzystały sztuczną inteligencję do analizy nagrań wizualnych i głosu Władimira Putina z jego publicznych wystąpień i stwierdziły, że chory despota z Kremla ….
– korzysta z co najmniej dwóch sobowtórów.
Naukowcy sugerują nawet, że przez wiele lat Kreml mógł zatrudniać sobowtórów, którzy starzeli się wraz z 71-letnim prezydentem.
Dziennik The Sun powołuje się na ustalenia stacji TBS z których wynika, że na różnych wydarzeniach widziano co najmniej dwóch sobowtórów Putina.
Z analizy wynika, że na Placu Czerwonym 9 maja występował „prawdziwy Putin”, ale już na inspekcji Mostu Krymskiego 10 miesięcy temu był jego sobowtór – cechy dublera pokrywały
się tylko w 53 procentach. Podobnie podczas wizyty głowy państwa z okupowanym Mariupolu – tam zgodność z oryginałem wynosiła tylko 40 procent.
Kolejnym przełomowym odkryciem jest to, że podobieństwo między Putinem na Moście Krymskim a Putinem w Mariupolu wynosi jedynie 18%.
„Analiza ekspertów ds. rozpoznawania twarzy AI wyraźnie wskazuje na wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia co najmniej dwóch dublerów” – podsumowano w raporcie.
Sobowtór był też w marcu z wizytą w zakładach śmigłowców na Syberii, gdzie wygłosił trwające ok. 30 minut przemówienie, co wskazuje na duże umiejętności dublera.
Zgodność sposobu chodzenia Putina na paradzie Marynarki Wojennej w Petersburgu w lipcu ubiegłego roku i na niedawnym spotkaniu z Xi Jinpingiem w Pekinie – 86% (maksymalną zdolność podrabiania chodu i postawy innego człowieka eksperci oceniają na 90%).
Ekspert Mutsutoshi Muraoka powiedział: „Istnieje różnica w warunkach nagrywania, a także w samej wypowiedzi, ale nadal niezwykle rzadko zdarza się, aby były tak duże różnice.
„Musimy w tym miejscu powiedzieć, że prawdopodobieństwo, że te dwa głosy należą do różnych osób, jest duże”.
ba za thesun.co.uk/news
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!