Ukraiński prezydent elekt Wołodymyr Zełenski chce, by uroczystość jego zaprzysiężenia na głowę państwa odbyła się jak najszybciej, najlepiej już 19 maja.
Zwycięzca drugiej tury wyborów napisał w związku z tym list do przewodniczącego Rady Najwyższej Andrija Parubija, który opublikował na swojej stronie na Facebooku. Propozycję złożył też osobiście w minioną sobotę, na spotkaniu z szefami frakcji parlamentarnych w Radzie Najwyższej Ukrainy. Było to pierwsze po ogłoszeniu przez Centralną Komisję Wyborczą oficjalnych wyników wyborów spotkanie.
W liście do Parubija czytamy, że „w warunkach zewnętrznej agresji, niezwykle ważne dla kraju jest uniknięcie „próżni władzy” i zapewnienie jak najwcześniejszego przejęcia władzy przez nowo wybranego prezydenta Ukrainy”.
Zełenski proponuje zorganizowanie uroczystego zaprzysiężenie 19 maja. Dlaczego się tak śpieszy?
Taki ruch pozwoliłby Zełenskiemu rozwiązać parlament, i zorganizować przeprowadzenie wcześniejszych wyborów. Zełenski liczy, że na fali popularności mógłby z dużym prawdopodobieństwem wprowadzić do Werchownej Rady deputowanych swojej partii Sługa Narodu.
Najbliższe wybory parlamentarne na Ukrainie powinny odbyć się jesienią.
Tymczasem szef Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej Wołodymyr Wiatrowycz oświadczył, że 19 maja jest wyjątkowo niefortunną datą inauguracji, bo tego dnia na Ukrainie odbywają się uroczystości ku czci ofiar represji politycznych.
„Prezydent Wołodymyr Zełenski nie ma prawa kpić z milionów ofiar represji” – napisał Wiatrowycz, podkreślając, że wybrana przez niego data inauguracji jest „wyjątkowo niefortunna”.
oprac.ba
3 komentarzy
Ron
6 maja 2019 o 21:18To chyba znak, że Wiatrowycz już na wylocie (i jest ok).
ktos
7 maja 2019 o 07:46NIe no faktycznie skoro prezes Ukrainskiego IPN tak mowi to nie mozna zaprzysiac prezydenta. Wogole codziennie jest jajas rocznica modru, zabojstwa itp… wogole nic nie powinnismy robic tylko lezec i upamietniac ofiary sprzed wiekow.
Leszek
10 maja 2019 o 16:22Z tym Wiatrowiczem to już jakas kpina. To dalej,, dziki,” kraj.