
Foto: Forsvaret.no
W nadchodzących miesiącach NATO przyspieszy wysiłki w celu zgromadzenia sprzętu na wschodniej flance Sojuszu i rozlokuje dziesiątki dziesiątki tysięcy żołnierzy, którzy w razie konieczności pospieszą z pomocą sojusznikom w krótkim czasie – ruch ten ma powstrzymać Rosję przed rozszerzeniem wojny poza Ukrainę, pisze Politico.
Aby jednak tak się stało, NATO musi przekonać poszczególne kraje do wniesienia wkładu w różne elementy: żołnierzy, szkolenie, lepszą infrastrukturę — a przede wszystkim ogromne ilości drogiej broni, sprzętu i amunicji.
Portal Politico podał, że NATO zamierza rozmieścić 300 tysięcy żołnierzy przy granicach z Rosją. W materiale czytamy, że do realizacji takiego posunięcia konieczne jest przekonanie poszczególnych państw Sojuszu do zapewnienia personelu wojskowego, a także zorganizowanie szkoleń i poprawa infrastruktury.
Ważną kwestią jest również zaopatrzenie oddziałów w duże ilości drogiej broni, sprzętu wojskowego i amunicji. Tego coraz dotkliwiej brakuje.
Zdaniem jednego z rozmówców publikacji wśród wysokich rangą urzędników NATO, sojusznicy potrzebują obecnie dużych sił w gotowości do odstraszania Rosji.
Były asystent sekretarza generalnego Sojuszu Heinrich Brauss precyzuje, że istnieje kilka poziomów gotowości. Pierwszy z nich zakłada 100 tys. żołnierzy gotowych do przerzutu w ciągu 10 dni.
Kontyngent ten mógłby składać się z wojskowych z państw bałtyckich, Polski i Norwegii. Drugi – mógłby składać się z żołnierzy z takich krajów jak Niemcy i powinien być gotowy do rozmieszczenia w ciągu 10-30 dni.
Generał Ben Hodges, były dowódca sił lądowych USA w Europie, skupia się na szczegółach, które wpływają na gotowość armii. Jako przykład podaje batalionu czołgów, który musi być w stanie skutecznie trafiać w cele, wykazać się mistrzostwem w przemieszczaniu się i reagować na różne sytuacje na polu walki. W piątek polski resort obrony poinformował o zamiarze rozmieszczenia na granicy z obwodem kaliningradzkim Rosji instalacji HIMARS, czołgów K2 oraz haubic samobieżnych K9. Uzbrojenie trafi do 16 Dywizji Zmechanizowanej Wojska Polskiego.
ba za politico.eu
Dodaj komentarz