Dziennikarze odszukali szkolnych kolegów donbaskiej „first lady”. Zapytali ich, jaka była jako dziecko przyszła gwiazda „Noworosji”.

Natalia Gładkowa urodziła się w robotniczej dzielnicy Doniecka w 1986 roku. Ojciec był kierowcą, mama gospodynią domową. Dzieciństwo i pierwsze młodzieńcze lata Natalia spędziła w domu przy ul. Batumskiej. Tak wygląda ta ulica w historycznym centrum miasta.

Szkoła Nr 31, do której uczęszczała Natalia Gładkowa nie wygląda tak na skutek ostrzałów artyleryjskch ze strony „ukraińskich faszystów”. To zdjęcie pochodzi z lat 90-tych.

Prymuską nie była i spektakularnych sukcesów w szkole nie odnotowała, ale problemów z nauką raczej nie miała. Do roli lidera nigdy wcześniej nie pretendowała.

Pierwsze kroki w biznesie przyszła pierwsza dama młodej republiki stawiała w całodobowym sklepie przy przystanku autobusowym (zezwolenie na jego prowadzenie otrzymała jeszcze przed „rosyjską wiosną”.

Handel jest specjalnością rodzinną? Siostra Natalii, Irina, rozpoczynała w zawodzie handlowca pracę na bazarze miejskim. Na tym samym, gdzie handlował kurczakami Aleksander Zacharczenko zanim trafił do wielkiej polityki. Prawdopodobnie już wtedy rozpoczęła się znajomość Natalii z Aleksandrem.

Życiową karierę Natalia zawdzięcza roli „opiekunki bojowników”, którzy – jak głosi legenda – z powodu opiekuńczości nadali jej przydomek „matka”. Na tym zdjęciu: w dniu „demokratycznych wyborów”, w towarzystwie Aleksandra Zacharczenki i jego kompanów. Matką w sensie dosłownym też Natalia została. Zacharczence, który miał już dwoje dzieci z pierwszą żoną (nie wiadomo co się z nią obecnie dzieje) Natalia urodziła dwóchch synów. Młodszego – w2015 roku.

Jako „pierwsza dama” jeździ białym SUV-em, kontrolując w imieniu wpływowego małżonka przejęte przez „republikę” supermarkety sieci ATB. W tej części Donbasu, która jest poza kontrolą Kijowa, takich sklepów jest 152. Natalia ma też nadzór nad całą szarą strefą biznesową Donbasu. Prowadzi również, jak na pierwszą damę przystało, działalność charytatywną: czuwa nad rozdziałem płynącej z Rosji „pomocy charytatywnej”.
Zachęcamy do komentowania materiału na naszym oficjalnym fanpage’u: https://www.facebook.com/semperkresy/
Kresy24.pl
4 komentarzy
pol
21 października 2016 o 21:53Niezła sitwa ! opanowali handelek i trzepią kase złodzieje jedne ! powinien ich ścignąć interpol ! pewnie dlatego zachar tak bardzo opowiada o wyzwoleniu Kijowa ! będzie wyzwalał kolejne sklepy ? to chyba ruska tradycia , wyzwalać i grabic .
SyøTroll
23 października 2016 o 11:08Taki styl ma cała Ukraina. Chyba ze pan uważa że „proeuropejskie” mafie sa w czymś lepsze od „prorosyjskich” ?
klima
22 października 2016 o 12:25No tak, rosyjska hołota i prostactwo. Takich powinny władze Niepodległej Ukrainy deportować poza granice ukrainy, wtedy nie byłoby tego nieszczęścia z szemranymi rosyjskimi „republikami”.
tagore
23 października 2016 o 14:34Podobny zestaw zdjęć z komentarzem na temat Poroszenki różnił by się tylko majątkiem opisanej pary. Nie ma czegoś ciekawszego?