Gdyby te skromne 4,5 grama, które skonfiskowała rosyjska policja w Kaliningradzie dostało się na rynek, wielu Rosjan nie wróciłoby już zapewne z tamtego świata. Aż trudno uwierzyć, że człowiek był w stanie wyprodukować tak zabójczą substancję.
Karfentanil, zwany też „Białym Chińczykiem”, to prawdopodobnie najsilniejszy syntetyczny narkotyk, jaki dotychczas wynaleziono. Działa na ludzki organizm 10 tys. razy silniej niż morfina i tysiąc razy silniej niż heroina. Już 5 miligramów stanowi śmiertelną dawkę.
Rosyjska policja zatrzymała właśnie w Kalingradzie 31-letniego mężczyznę i 28-letnią kobietę, u których znaleziono 4,5 grama tej substancji. Można by z nich wyprodukować 200 tys. działek narkotyku. Zatrzymanym grozi do 20 lat więzienia.
Do Rosji zaczyna najwyraźniej docierać kolejna narkotyczna fala po tej, która przetoczyła się przez kraj jesienią ubiegłego roku. Nowym syntetycznym narkotykiem ciężko zatruło się wtedy kilkaset osób w w całym kraju, były dziesiątki ofiar śmiertelnych, głównie wśród dzieci i młodzieży.
Naukowcy nie nadążają z rozpracowywaniem składu chemicznego kolejnych mutacji trafiających na rynek narkotyków i wnoszenia ich do rejestru zakazanych substancji. Teraz na ich drodze stanął „Biały Chińczyk”.
Z badań rosyjskiego komitetu antynarkotykowego wynika, że co piąty Rosjanin próbował narkotyków przed 24 rokiem życia. 8 milionów rosyjskich narkomanów wydaje rocznie na narkotyki półtora raza więcej niż wynosi budżet ministerstwa obrony i 3,5 raza więcej niż budżet Ministerstwa Zdrowia – to dane oficjalne rosyjskiej Państwowej Komisji ds. Narkotyków.
Nabycie heroiny jest w Rosji niemal tak proste, jak kupienie alkoholu. Rocznie za handel narkotykami do więzień trafia około 110 tys. osób.
Kresy24.pl / kgd.ru
5 komentarzy
Augustyn
28 stycznia 2015 o 20:50Putin już od dawna ma zryty beret prochami. Przynajmniej na to wskazuje jego zachowanie.
maro
28 stycznia 2015 o 21:12nic dziwnego ze nie widza co sie dzieje w swojej terrorystycznej rossji jak ciagle sa nacpani-chinczycy wiedza co im sprzdawac,hahaha
jewgien
13 listopada 2015 o 21:48Nie pamiętam czy to etorfina, czy acetorfina, ale raczej ta druga jest 80`000 (osiemdziesiąt tysięcy) razy mocniejszy od morfiny. I to na wszystkie receptory opioidowe. Niestety uzależnia, ale nie jest do użycia dla ludzi. Z takimi lekami jest jeden problem. Uzależniają. Gdyby nie to, byłyby bezpieczniejsze od NLPZ, np: paeacetamol (zabójczy dla wątroby; 4 gramy w jednej dawce, niszczą ją doszczętnie), ibuprofren, czy jeszcze bardziej toksyczny ketoprofen (robią z człowieka doszczętnego kalekę). Jak człowiek wariuje z bólu, szybciej otruje się NLPZ niż morfiną ……ta (i większość jej pochodnych) wbrew pozorom ma wyjątkowo mało skutków ubocznych.
Aniołek
8 lutego 2019 o 03:54Etorfina silniejsza
Białas
8 lutego 2019 o 03:57E tam etorfina silniejsza szacowana moc od 1000 do 80 000 razy silniejsza