Niezwykle mocne słowa byłego rosyjskiego więźnia na temat moskiewskiej armii. Podkreślił, że spośród zaciągających się żołnierzy absolutna większość robi to dla pieniędzy.
Informacje na temat stanu rosyjskiej armii przekazał w rozmowie z infolinią „Chcę żyć”, która funkcjonuje w celu przyjmowania wezwań od rosyjskich żołnierzy, którzy biorąc udział w inwazji na Ukrainę chcą się poddać. Obsługuje ją Główny Zarząd Wywiadu Ukrainy.
Stwierdził on, że w ten sposób wojnę zamieniono w dochodowy biznes. Wyjawił, że walcząc na froncie nie spotkał patriotów, a tylko „narkomanów i alkoholików”. Żołnierzy nazwał „szumowinami z egoistycznymi pobudkami”.
Stwierdził, że sam poszedł na wojnę czując się rosyjskim patriotą, jednak dla dowódców wojna jest niezwykle lukratywna:
„Zarabiają pieniądze dzięki łapówkom i ofiarom”.
Dodał, że niektórzy oddają całą pensję i w ogóle nie biorą udziału w atakach. Przekazał w rozmowie, że sam zdecydował się na pójście na front aby skrócić swój wyrok więzienia. Dodał, że gdy już dotarł tam, zdał sobie szybko sprawę, że musi uciec przy pierwszej okazji. Jako dezerter, bezpieczny na Ukrainie, podzielił się swoimi wrażeniami.
swi/kyivpost.com
1 komentarz
Jarek
Author Jarek acts as a real person and verified as not a bot.
Passed all tests against spam bots. Anti-Spam by CleanTalk.
Author Jarek acts as a real person and verified as not a bot.
Passed all tests against spam bots. Anti-Spam by CleanTalk.
25 września 2024 o 14:12The Real Person!
The Real Person!
Narkomani, szumowiny, alkoholicy czyli ukry w pigułce 😊