Rosja zapowiada wstrzymanie dostaw energii elektrycznej do Chin, jeśli Pekin nie zgodzi się na podwyższenie ceny zakupu o wielkość cła eksportowego, które rosyjski rząd wprowadził od 1 października.
Rosyjskie państwowe przedsiębiorstwo energetyczne zajmujące się międzynarodowym handlem energią elektryczną „Inter RAO” nie wyklucza wstrzymania dostaw energii elektrycznej do Chin od października w związku z wprowadzeniem 7% cła eksportowego.
„Inter RAO” zamierza od 1 października podnieść cenę sprzedaży energii elektrycznej do krajów spoza EUG w związku z wprowadzeniem ceł eksportowych. Koncern energetyczny powiadomił już Chiny, Mongolię i Azerbejdżan o 7% wzroście cen, powiedziała przedstawicielka koncernu Aleksandra Panina.
Jej zdaniem w przypadku odrzucenia nowej ceny, holding może zaprzestać eksportu do tych krajów:
„Dziś lub jutro oczekujemy na odpowiedź kontrahentów. Jeśli jutro nie otrzymamy potwierdzenia, planujemy rozpocząć ograniczenia lub całkowite odcięcie wolumenów”.
W przyszłości podwyżka cen może dotknąć także Gruzję i Turcję, jednak dostawy tam nie są planowane w październiku.
Wieczorem 21 września rosyjski rząd opublikował dekret wprowadzający cła eksportowe na szeroką gamę towarów dostarczanych poza Euroazjatycką Unię Gospodarczą w okresie od 1 października 2023 r. do 31 grudnia 2024 r.
Gabinet Ministrów podkreślił, że cła wprowadzane są w celu zachowania racjonalnych proporcji eksportu towarów do konsumpcji krajowej. Według planu rządu mają one chronić krajowy rynek przed nieuzasadnionymi podwyżkami cen.
Po tym, jak Unia Europejska odmówiła importu energii elektrycznej z Rosji, największym odbiorcą stały się Chiny. W 2022 roku spółka dostarczyła na rynek chiński rekordową moc 4,7 mln MWh.
ba na podst. kommersant.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!