W ubiegłym miesiącu ukraińska agencja wywiadu wojskowego przypuściła atak na infrastrukturę sieciową na okupowanym Krymie oraz innych terenach kontrolowanych przez Rosję. Bez dostępu do sieci zostało co najmniej 250 tysięcy osób.
Do tej pory HUR przeprowadziła co najmniej kilka ataków w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Ostatni miał miejsce pod koniec ubiegłego miesiąca i dotyczył przede wszystkim okupowanego przez Rosję Krymu.
HUR informuje, że w wynik cyberataku bez dostępu do sieci zostali zarówno konsumenci, jak i operatorzy. Zdaniem rosyjskich dostawców był to „najpotężniejszy atak DDoS, jakiego kiedykolwiek doświadczyli”.
Skutki ataku najbardziej miał odczuć operator Miranda Media. Jego klienci zostali całkowicie odcięci od sieci wskutek działania ukraińskiego wywiadu.
Podobne skutki miał odnotować FarLine. W efekcie nastąpiły między innymi ogromne problemy jeśli chodzi o systemy księgowe czy system rejestracji i kontroli ruchu. Pojawiły się ogromne kolejki samochodów, które nie mogły przekroczyć Mostu Krymskiego.
swi/kyivindependent.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!