
Fot. kremlin.ru (Wikipedia), CC BY 4.0
Zaskakujące informacje docierają do nas zza oceanu. Rzecznik Białego Domu zasugerowała, ze Rosja może zostać… nagrodzona za jej wysiłki w celu ustanowienia pokoju na Ukrainie.
Jak informują ukraińskie media, zdaniem Stanów Zjednoczonych potencjalne partnerstwo gospodarcze z USA może być dla Rosji zachętą jeśli chodzi o zakończenie wojny, którą sama rozpoczęła przeciwko Ukrainie. Mówiła o tym rzecznik Białego Domu.
Karoline Leavitt podczas wczorajszego briefingu prasowego została poproszona o skomentowanie niedawnego spotkania Steve’a Witkoffa z Władimirem Putinem oraz perspektyw w kwestii „porozumienia pokojowego”. Leavitt powiedziała, że specjalny wysłannik Donalda Trumpa na Bliski Wschód i gospodarz Kremla odbyli „produktywną rozmowę”. Zarówno Witkoff, jak i Trump wierzą, że Rosja „chce zakończyć tę wojnę”. Dalej rzecznik Białego Domu dalej przekazała:
Istnieje zachęta dla Rosji do zakończenia tej wojny.
Dodała, że jedną z opcji jest partnerstwo gospodarcze Rosji ze Stanami Zjednoczonymi. Zaznaczyła jednak, że prezydent Donald Trump i jego wysłannik Steve Witkoff mieli wyraźnie powiedzieć Rosjanom, że najpierw muszą zobaczyć zawieszenie broni, aby można było o czymkolwiek rozmawiać.
Wygląda na to, że kompletnie zignorowano chociażby ostatnie ataki na ludność cywilną Ukrainy. W Sumach zaatakowano ludzi wracających z kościoła, zginęło kilkadziesiąt osób, w tym dzieci. Zaledwie tydzień wcześniej również zaatakowano ludność cywilną, tym razem w Krzywym Rogu. Zginęło około 20 osób, w tym 9 dzieci. Najwidoczniej tak przejawia się gotowość Rosji do zawarcia pokoju, którą można nagradzać…
swi/pravda.com.ua
1 komentarz
hmmm
16 kwietnia 2025 o 10:22z tym głąbem z USA to widać opłaca się napadać i mordować
czysty zysk,
co trampek