Od 1 stycznia sekretarzem generalnym Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym będzie przedstawiciel Białorusi – sekretarz Rady Bezpieczeństwa RB Stanisław Zaś.
Dziś na szczycie przywódców państw członkowskich OUBZ (Armenia, Białoruś, Kazachstan, Kirgistan, Rosja i Tadżykistan) w Biszkeku kandydatura Zasia została oficjalnie zatwierdzona.
Zgodnie z ustaleniami obowiązującymi w ODKB, jej szefowie wybierani są rotacyjnie.
Jak wcześniej informowaliśmy, wakat na stanowisku powstał w listopadzie 2018 r., po tym, jak Armenia przed upływem kadencji odwołała swojego przedstawiciela Jurija Chaczaturowa, który tylko półtora roku pełnił stanowisko, z trzech przewidzianych w statucie. Chaczaturow, został wysunięty na tę funkcję przez ekipę rządzącą w Erywaniu do aksamitnej rewolucji. Po tym, jak poprzedni rząd został obalony i władzę przejęła koalicja, na czele której stoi obecnie pełniący obowiązki premiera Nikoł Paszynian, pod adresem Chaczaturowa wysunięto poważne zarzuty związane z nadużyciem władzy, nawet został tymczasowo (na krótko) aresztowany.
Rosja próbowało przeforsować wariant, który zakładał, że funkcję tymczasowo, tzn. na półtora roku, obejmie obecny wiceprzewodniczący organizacji – Rosjanin Jurij Semierikow, ale wywołało to sprzeciw innych członków organizacji. Armenia nalegała, aby jej przedstawiciel zachował stanowisko sekretarza generalnego OUBZ do momentu wygaśnięcia trzyletniego mandatu w 2020 r. Białoruś zaproponowała Stanisława Zasia, obecnego sekretarza Rady Bezpieczeństwa.
54-letni generał Stanisław Zaś od 4 listopada 2015 roku stoi na czele Białoruskiej Rady Bezpieczeństwa i jest dobrze zaznajomiony z pracami OUBZ: wchodzi w skład stałego Komitetu Sekretarzy Rady Bezpieczeństwa Sojuszu (OUBZ).
1 komentarz
Ghgol
29 listopada 2019 o 10:27Do autora. Nie ma czegoś takiego jak rosyjskie NATO. Może takie są pragnienia autora ale Rosja nie leży nad Oceanem Atlantyckim a skrót NATO to nic innego jak North Atlantic Treaty Organisation …