MSZ Rosji zaprotestowało w związku z manifestacją, która odbyła się 20 kwietnia pod budynkiem ambasady Rosji w Kijowie, i przeprowadzonym przez uczestników pokazem laserowym z karykaturalnym wizerunkiem Władimira Putina i hasłami antiputinowskimi. Poinformowała o tym podczas konferencji prasowej sekretarz prasowa MSZ Maria Zacharowa.
Wieczorem 20 kwietnia przedstawiciele organizacji „Agencja Rozwoju Demokracji i Wolności Informacyjnych” przeprowadzili demonstrację z antyputinowskimi plakatami („Doktor zło istnieje”, „Posłanie Putina – szczekanie i potok dezinformacji”, „Inicjator wojna z Ukrainą ”itp.) oraz użyciem laserów. Manifestacja była związana z przemówieniem Putina w Radzie Federacji, które odbyło się następnego dnia.
W ten sposób manifestanci starali się zwrócić uwagę społeczności światowej na działania Putina, który jest gotów rozpętać wojnę światową i zabić miliony osób.
Zacharowa nazwał akcję „prowokacją ukraińskich ekstremistów”.
„Jej przedstawiciele [organizacji – red.] zablokowali wjazd na teren misji dyplomatycznej, rozwinęli plakaty z różnymi obelgami i za pomocą instalacji laserowej wyświetlili napisy na elewacji budynku używając obscenicznego języka” – wyjaśniła.
Zacharowa był również oburzona tym, że Gwardia Narodowa „powstrzymała się od przywrócenia porządku”.
„Oczywiście do ukraińskiego MSZ została wysłana notatka protestacyjna z ambasady rosyjskiej z wymogiem przestrzegania Konwencji Weneckiej o stosunkach dyplomatycznych, a także zbadania tego, co się stało i podjęcia działań przeciwko sprawcom prowokacji” – powiedziała.
Opr. TB, https://www.facebook.com/264205757012206/videos/282742950227941
fot. https://www.facebook.com/fedorenkojurii/videos/291888262470170
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!