Propozycję powołania na Białorusi Oddziału Związku Piłsudczyków Rzeczypospolitej Polskiej, jako potwierdzenia wskrzeszenia pielęgnowania tradycji piłsudczykowskich na Białorusi otrzymał od prezesa Związku Piłsudczyków Rzeczypospolitej Polskiej, Generała Stanisława Władysława Śliwy Denis Krawczenko, lider działającej w obwodach witebskim i mińskim Grupy Wolontariuszy im. Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Organizacyjnie, kierowana przez Denisa Krawczenkę i działająca na Białorusi Grupa Wolontariuszy im. Marszałka Józefa Piłsudskiego, jest przez kierownictwo Związku Piłsudczyków Rzeczypospolitej Polskiej (ZPRP) przypisana do Oddziału ZPRP w Szczuczynie (miejscowość w powiecie grajewskim województwa podlaskiego), jako działająca przy tym oddziale drużyna.
2 czerwca najaktywniejsi działacze Grupy Wolontariuszy im. Marszałka Józefa Piłsudskiego na czele z Denisem Krawczenką, jako członkowie drużyny ZPRP o/Szczuczyn wzięli udział w II Ogólnopolskim Zjeździe Szkół im. Marszałka Józefa Piłsudskiego, który odbył się w Szczuczynie.
Podczas forum Denis Krawczenko za krzewienie patriotyzmu i opiekę nad miejscami polskiej pamięci narodowej został odznaczony Srebrnym Krzyżem Honorowym Związku Piłsudczyków Rzeczypospolitej Polskiej. Brązowe Krzyże Honorowe ZPRP zostały przyznane przez zarząd tej organizacji kolegom Denisa Krawczenki z Białorusi, między innymi Czesławowi Remizowiczowi oraz Janowi i Stefanowi Łopackim.
Jak opowiedział portalowi Znadniemna.pl Denis Krawczenko dla niego osobiście udział w tak znaczącym dla ZPRP wydarzeniu, jakim był II Ogólnopolski Zjazd Szkół im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Szczuczynie, stał się okazją do zapoznania się z ciekawymi ludźmi, między innymi z Konradem Wróblem – jednym z autorów książki, opowiadającej o walkach, toczonych we wrześniu 1939 roku przez 1. Dywizję Piechoty Legionów i wchodzący w jej skład 5. Pułk Piechoty Legionów, w którego szeregach walczył Julian Bortko, prezentowany przez nas w ramach akcji „Dziadek w polskim mundurze” dziadek Denisa Krawczenki.
Denis Krawczenko poznał osobiście także prezesa Zarządu Związku Piłsudczyków Rzeczypospolitej Polskiej, Generała Stanisława Władysława Śliwę, który to złożył swojemu młodemu koledze zza wschodniej granicy Polski propozycję założenia na Białorusi statutowej struktury organizacyjnej ZPRP, czyli Oddziału ZPRP na Białorusi.
Związek Piłsudczyków Rzeczypospolitej Polskiej jest organizacją, której członkowie uważają się za spadkobierców ruchu piłsudczykowskiego i Związków Strzeleckich II Rzeczypospolitej Polskiej i są otwarci na współpracę z każdą siłą polityczną, bądź społeczną, które w myślach i dokonaniach Pierwszego Marszałka Polski widzą inspirację do pracy dla Ojczyzny i Państwa Polskiego.
Kresy24.pl za Znadniemna.pl
6 komentarzy
profesor
8 czerwca 2017 o 19:18Radzę im, niech poczytają Listy Pasterskie śp bp Zygmunta Łozińskiego, zwłaszcza „List Pasterski w sprawie czci bałwochwalczej, oddawanej p. Piłsudskiemu”. („Polonija”, nr1986, a dnia 16.04.1930r.).
józef III
8 czerwca 2017 o 19:54Brawo chłopaki !
Ula
8 czerwca 2017 o 21:53Takimi dzialaniami ludzie wskrzeszaja idee Rzeczpospolitej.
Alexander
10 czerwca 2017 o 09:39Na ziemiach dawnego WKL, czyli na dawnych kresach północno-wschodnich, pozostało jeszcze wielu Polaków. Proporcjonalnie,a nawet w liczbach bezwzględnych, znacznie więcej niż na Ukrainie. Tworzą spory rezerwuar wpływów polskich na terenach położonych na wschód od naszych granic. Taki stan rzeczy należy podtrzymywać i pielęgnować.Taka inicjatywa, jak opisana w komentowanym artykule, jest bezcenna. Uważam, że nawet ludzie niechętni postaci marszałka Piłsudskiego, jak przykładowo internauta „profesor”, o ile są Polakami, powinni to rozumieć. Proszę przy tym pamiętać, że Piłsudski sam był dzieckiem kresów północno-wschodnich, a dla tamtejszych Polaków cierpiących pod butem Rosjan, zarówno za caratu jak i w czasach ZSRR, jest bohaterem przede wszystkim ze względu na to, że w roku 1920 dokonał rzeczy wydawałoby się niemożliwej, a mianowicie pokonał rosyjskiego olbrzyma.
profesor
10 czerwca 2017 o 18:14Bohaterem jest bardziej Dmowski, a nie Piłsudski. Poczytajcie słów sp bp Łozińskiego i polskich historyków wypowiedzi. Piłsudski to, jak reklama proszku do prania dzisiaj.
Aleksandrze, jestem Polakiem, abyś w to nie wątpił.
Ulanka 1920
11 czerwca 2017 o 19:25Zgadam sie 100%
Czolem Panowie