Obwód kurski, podobnie jak każdy inny rosyjski region przygraniczny, jest kwintesencją tego rodzaju zaplanowanej nikczemnej wojny przeciwko Ukrainie, którą Rosjanie upodobali sobie najbardziej — pisze w Telegramie doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy Mychajło Podoljak.
„To wojna bez zasad prowadzenia wojny … Rosja wykorzystuje swoje terytoria do lokalizacji artylerii, MLRS, małych baz lotniczych, wyrzutni balistycznych do uderzeń na dużą skalę przeciwko ludności cywilnej innego kraju” – wskazuje Podoljak i podkreśla, że same władze rosyjskie są przekonane, że ich terytorium jest z jakiegoś powodu nietykalne i „nikt nie zniszczy logistyki i infrastruktury wojennej na terytorium Rosji”.
Według doradcy szefa kancelarii Zełenskiego, Ukraina pokazuje obecnie, że tak nie jest, i że istnieją tylko dwa sposoby na zakończenie wojny i uświadomienie Rosji, czym są zasady prowadzenia wojny.
Po pierwsze: zniszczenie infrastruktury wojennej poprzez operacje lądowe. To jest dokładnie to, co jest w mocy Ukrainy i co jest potrzebne do obowiązkowej ochrony ukraińskiej ludności w regionach przygranicznych,
—podkreślił Podoljak.
Po drugie: rozpoczęcie ataków dalekiego zasięgu w głąb Rosji. Na dużą skalę i regularnych. Ale do tego potrzebujemy dużo rakiet i ostatecznego odrzucenia nieformalnych zakazów używania tych rakiet na terytorium Federacji Rosyjskiej — stwierdził polityk.
Podoljak odniósł się również do reakcji świata zachodniego, mediów na ofensywę kurską SZU;
Absolutnie spokojna, wyważona, obiektywna, oparta na zrozumieniu ducha prawa międzynarodowego i zasad wojny obronnej – taka jest międzynarodowa reakcja na wydarzenia w obwodzie kurskim Federacji Rosyjskiej. Była niespodziewana, zaskakująca, ale niezwykle wymowna i demonstracyjna. Niektórzy tego nie zauważyli. Innych to nie obchodzi. Większość po cichu aprobuje – psze na kanale Telegram.
I dalej, zauważa;
Niemożliwe stało się możliwe, a mityczna rosyjska brutalność i „bezprawie” obróciły się przeciwko samej Rosji. Pies, przepraszam, został słusznie uznany za szalonego. Teraz znaczna część globalnej społeczności uważa Rosję za uzasadniony cel dla wszystkich operacji i rodzajów broni.
We wtorek, rzecznik MSZ Ukrainy Gieorgij Tychy poinformował na konferencji prasowej, że celem operacji Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie kurskim Federacji Rosyjskiej nie jest zajmowanie obcych terytoriów, ale „ochrona życia naszego narodu i ochrona terytorium Ukrainy przed atakami Rosji”.
Przekonywał, że działania Ukrainy są w pełni uzasadnione, a Siły Zbrojne Ukrainy nie naruszają międzynarodowego prawa humanitarnego.
Rzecznik MSZ powołując się na Naczelnego Wodza Sił Zbrojnych Ukrainy Oleksandra Syrskiego poinformował, że Siły Zbrojne kontrolują około 1000 kilometrów kwadratowych terytorium Federacji Rosyjskiej.
ba za ukrinform.ua/unian.ua/ t.me/M_Podolyak
2 komentarzy
Stary Olsa
13 sierpnia 2024 o 20:33Brawo Ukraina!
IjonTichy
13 sierpnia 2024 o 20:52Bić ruska , bandytę stepowego!