Czy Polacy i Rosjanie są skazania to, by być wrogami? Ależ skąd! – mówi Magdalena Ogórek. – Polacy nie są rusofobami. W trakcie kampanii prezydenckiej nigdy nie spotkałam się z antyrosyjskim nastrojami – zapewnia była kandydatka lewicy na prezydenta RP w wywiadzie dla TV Rossija.
Różnimy się co do aneksji Krymu, ale to nie znaczy, że nie możemy rozmawiać o innych sprawach. Polacy chcą widzieć swojego prezydenta nie tylko w Waszyngtonie, Berlinie czy Brukseli, ale również w Moskwie. Rozumiem, że z Władimirem Putinem można się nie zgadzać, ale powinniśmy rozmawiać – przekonuje Magdalena Ogórek.
Mówiąc polach współpracy z Rosją i o problemie masowej imigracji muzułmanów do Europy oraz „o strasznych scenach, których jesteśmy świadkami, Ogórek zwróciła uwagę na problem islamskiego terroryzmu. – To jasne, że przynajmniej 5% uchodźców to terroryści — powiedziała. – Terroryzm to powszechny problem w Europie. Walka z nim to pole do rozmowy z Rosją — dodała.
Życzę pani znalezienia nowego miejsca w polskiej polityce, nowe miejsce w rosyjskim eterze już pani znalazła – zakończył tę miłą polityczną pogawędkę rosyjski dziennikarz.
Kresy24.pl
9 komentarzy
Karol
21 września 2015 o 11:31Kiedy Moskalowi chcę się wojny (jak zwykle zresztą) i napada sąsiednie kraje, a dalsza, agresywniejsza jego strategia destabilizacji Syrii nie rokuje poprawy, a raczej wskazuje chęć otwierania nowych frontów, to naprawdę nie jest moment, aby się z nim przyjaźnić.
jubus
21 września 2015 o 14:03To dobrze, że Rosja robi coś takiego. Można nie lubieć postkomunistów czy tej ogórkowej, ale faktem jest, że tacy ludzie jak Ogórek, Korwin-Mikke czy inni sa mimo wszystko potrzebni. Z Rosją trzeba umieć rozmawiać po rosyjsku, tj. bezwzględnie i cynicznie. Można się „miłować” przecież na niby, tak jak to robi Francja czy Węgry, Czechy, które są rusofilskie tak długo jak na tym zarabiają.
wnuk rezuna
21 września 2015 o 14:58Ta żenujaca , beznadziejna lalka gotowa jest sprzedac sie kazdemu , zeby tylko zaistnieć w mediach . Jak bardzo trzeba byc głupim , zeby nie zrozumiec , ze 1% poparcie w wyborach prezydenckich oznacza dokładnie ….”MILCZ WAŚC , WSTYDU SOBIE OSZCZĘDZ”
ARES
21 września 2015 o 19:08Zgadzam się w 100 % ze słowami Pani Ogórek . Wielu Polaków lubi Rosjan i pomimo propagandy sączonej przez „polskie” mendia to się nie zmieni. Może nie kochamy władzy rosyjskiej ,ale czy kochamy swoją ?
Vandal
22 września 2015 o 00:37Gdzie w tym artykule jest napisane ,ze „Moskwa zaprasza Polske do wspolpracy i dialogu”, artykul nie ma zadnego zwiazku z naglowkiem.
tego typu psychologiczne chwyty (fishing) stosuja brukowce typu Enquirer,
a to nie ma nic wspolnego z rzetelnym dziennikarswem 🙁
ZdrowaWoda
22 września 2015 o 18:59Ogórek jest postacią marginalną w polskiej polityce. Taką jak Wałęsa czy Korwin. Praktycznie nikt nie bierze tego co mówi na poważnie. Równie dobrze mogą przepytywać Dodę Elektrodę.
iwanczuk
22 września 2015 o 19:34A co to jest magdalena ogórek? Jakaś nowa potrawa na zakąskę?
Ebola
23 września 2015 o 07:58Chyba planuje pracować w haremie mesjasza sowieckiego . bo w Polsce może jedynie pracować w warzywniaku .
rafi
2 maja 2017 o 00:31Brawo pani Magdaleno !Polacy nie są rusofobami i wolą naszych braci slowian rosjan ktorzy są nam bliżsi kulturowo niz ten zgniły zachodni świat !