Gdzie te czasy kiedy dwa największe rosyjskie miasta należały do światowej elity? Drogie sklepy zamykane jeden po drugim, „wypasione” samochody powoli znikają z ulic, a luksusowe towary w witrynach coraz częściej zastępuje przeciętna szarzyzna. Wystarczy zresztą spojrzeć na światowy ranking najdroższych miast robiony co roku przez firmę Mercer.
Jeszcze w 2013 roku Moskwa zajmowała w nim 2 miejsce, w ubiegłym roku spadła na 9-te, a obecnie jest już na 50-tym. Nie lepiej jest z Petersburgiem – z 35-ej pozycji zleciał na 152 miejsce spośród łącznie 207-miu ocenianych miast. Przyczyną tego jest, oczywiście, kryzys gospodarczy, spadek kursu rubla, taniejąca ropa i zachodnie sankcje.
Na pocieszenie Rosjanie mogą sobie powiedzieć, że Kijów jest w tym rankingu jeszcze niżej – na 184 miejscu. Albo na odwrót – mogą też cieszyć się z tego, że choć prestiż Moskwy i Petersburga upadł i mniej się zrobiło milionerów i miliarderów, to teraz „jest taniej”.
Na pierwszej pozycji wśród najdroższych miast świata jest ot trzech lat stolica Angoli – Luanda. Wynajem mieszkania z dwiema sypialniami kosztuje tu 6800 dolarów miesięcznie, a para nowych dżinsów – ponad 247 dolarów, dwa razy drożej niż w Nowym Jorku.
Na kolejnych miejscach w rankingu znalazły się Hongkong i Zurich, który jest zresztą także na drugim miejscu – po Wiedniu – w rankingu miast o najwyższym standardzie życia. Natomiast w pierwszej dziesiątce najdroższych miast są także Singapur, Szanghaj, Pekin, Seul, Genewa, Berno i stolica Czadu – Ndżamena.
Kresy24.pl
2 komentarzy
JURIJ RUSKI BANDYTA
17 czerwca 2015 o 15:59WIEDZĄ O TYM WSZYSCY ŚREDNIO POINFORMOWANI LUDZIE NA ŚWIECIE OPRÓCZ NAĆPANYCH PROPAGANDĄ ROSJAN… })
Zygmunt III
17 czerwca 2015 o 16:19To prawda. Putler zarządził nawet znaczną obniżkę cen za alkohol. Pijanym narodem łatwiej sterować. Oj ,zryte maja pod beretami ci nasi sąsiedzi, oj zryte. Oby sobie biedy przez własną głupotę i niewiedzę nie napytali.