Siły rosyjskie kontynuują ofensywną operację na wybranych obszarach z użyciem precyzyjnej broni dalekiego zasięgu oraz samolotów operacyjno-taktycznych, podało Ministerstwo Obrony Ukrainy o godzinie 10:00.
Według resortu, zarządzanie operacją lotnictwa wojskowego odbywa się z terytorium obwodu mińskiego w przestrzeni powietrznej Białorusi i Autonomicznej Republiki Krymu.
Resort podkreśla, że w celu zastraszenia ludności Ukrainy rosyjskie siły niszczą infrastrukturę cywilną i budynki i mieszkalne. Odnotowano również, że rosyjskie IŁ-76 ze spadochroniarzami na pokładzie wylądowały na białoruskim lotnisku w Homlu.
„Z powodu uszkodzenia pasa startowego lotniska Hostomel, wróg zdecydował się ruszyć z Białorusi z kierunku Homel – Czernihów – Kijów” – poinformowało Ministerstwo Obrony Ukrainy.
Gdyby nie przyzwolenie Łukaszenki na udział Białorusi w wojnie z Ukrainą, a tym samym umożliwienie ataku z tego kierunku na Kijów, Rosjanie mieliby duży problem ze swoją „operacją wojskową”.
oprac. ba za svaboda.org
2 komentarzy
Krzysztof
25 lutego 2022 o 15:40Na co czekać, wysłać szybciutko rakietki do łukaszenki
Ttw
26 lutego 2022 o 14:52Wyslac dywersantów na boalorus i zniszczyc co trzeba. Brak jest takich akcji na tylach wrogach, a to steorzýło by koniecznosc zwiazania wiecej sil na swoim terytorium aby polnować co trzeba zamiast wysylać do Ukrainy. Bialorus dobra jest sla partyzantki. Duzo lasów itd. Moze bunt by sprowokowali narodu