Poseł do Parlamentu Europejskiego Małgorzata Gosiewska (PIS) domaga się natychmiastowego uwolnienia wszystkich więźniów politycznych na Białorusi, w tym dziennikarza i działacza Związku Polaków na Białorusi Andrzeja Poczobuta i laureata pokojowej Nagrody Nobla Alesia Bialackiego.
Gosiewska wezwała europejskich polityków do stanowczego potępienia brutalnych działań reżimu Łukaszenki.
Polityk zrwóciła się z mównicy do Białorusinów, do wszystkich więźniów politycznych i ich rodzin w ich własnym języku, rugowanym w ich kraju przez reżim Łukaszenki.
Zapewniła, że nie zapomnieliśmy o nich i będziemy walczyć o ich uwolnienie.
Przypomniała, że reżim Łukaszenki zabił już 6 więźniów politycznych.
To akt terroru wobec własnego narodu — powiedziała Gosiewska.
Deputowana PIS zapewniła, że przyszłość białoruskiego dyktatora to proces w Hadze.
Jeśli tego nie zrobicie (nie wypuścicie z więzień – red.), to przypilnujemy, że traficie do Hagi. Wasza władza nie będzie trwać wiecznie, a winy doczekają się kary!
Swoje krótkie wystąpienie zakończyła wezwaniem po białorusku „Żywie Biełaruś!” (Niech żyje Białoruś!)
ba
1 komentarz
LT
20 września 2024 o 03:33To nazwisko dziala na Kremlu jak plachta na byka.
Przypomne ,ze Aleksander Korwin Gosiewski spalil kilka dzielnic w Moskwie i wymordowal mieszkancow.