W dziesiątkach białoruskich miast i miasteczek trwają protesty po sfałszowanych wyborach. W Baranowiczach na ulice wyszło około 10 tysięcy ludzi. Protestujący zmusili milicję do ucieczki.
Według niezależnych sondaży wyborczych 72,1% głosowało na Swietłanę Tichanowską, 13,7% na Aleksandra Łukaszenkę. Badania przeprowadzono na próbie 85, 5 tys. osób.
W niedzielny powyborczy wieczór starcia z milicją odbywają się w wielu miastach Białorusi. Na nielicznych materiałach filmowych jakie do nas docierają, widać, że lokalne służby nie dysponują zbyt dużymi zasobami milicji. Funkcjonariusze ze wszystkich zakątków kraju zostali przerzuceni do Mińska. To tam spodziewano się dziś potężnych demonstracji.
ba
3 komentarzy
SyøTroll
10 sierpnia 2020 o 10:25„Pokojowa manifestacja” pogoniła pluton OMONu. No i co z tego. Trwa walka o władzę, zobaczymy czy się rozejdzie po kościach z pomocą „represji”, ze strony władz czy nie. Możemy jedynie biernie obserwować, po tym jak parę miesięcy temu „obroniliśmy suwerenność Białorusi”.
Borys
10 sierpnia 2020 o 11:29Dziwisz się. Jak zachowuje się „władza”? Zapewne w Twoim pojęciu pokojowo. O jej intencjach i przewidywaiach świadczy natychmiastowy lot samolotu Łukaszenki do Turcji. Zapewne oficjalnie samowybrany Łukaszenka leciał odpocząć po wyczerpującej kampanii. Tak mu się spieszyło, że nawet nie poczekał na ogłoszenie oficjalnych wyników wyborów oraz przyjęcia „kwiatów” od wdzięcznego narodu. Nawet on wie, że przegiął. Zamiast postawić na stopniowe kontrolowane oddanie władzy to idzie na konfrontację. Jak chce to będzie to miał. A to co tu jest napisane świadczy o słabości jego władzy. Pamiętaj armia to ludzie ze społeczeństwa i ona również może obrócić się przeciwko Łukaszence. Tu nieliczne dobrze płatne oddziały do tłumienia demonstracji społeczeństwa mogą nie wystarczyć. Trasa ucieczki została już przetestowana.
federico
11 sierpnia 2020 o 09:28La MILIZIA bielorussa assomiglia a quella FRANCESE. CATTIVA&VIOLENTA