„Od września edukacja we wszystkich szkołach ukraińskich powinna być prowadzona wyłącznie w języku państwowym”, napisał na Twitterze mer Lwowa Andrij Sadowyj.
Polityk wyraził nadzieję, że większość w Radzie Najwyższej to rozumie i nie trzeba będzie jechać do Kijowa, aby osobiście wyjaśnić takie podstawowe, ale – jak to ujął – ważne rzeczy.
Sadowyj poradził ukraińskim politykom „porzucenie nawyku zmiany prawa pod siebie i swoich populistycznych zachcianek”.
„Jedynym językiem państwowym na Ukrainie jest ukraiński. Każdy, kto widzi tutaj swoją przyszłość, powinien doskonale znać ukraiński. Ten problem nie jest i nie może być dyskusyjny” napisał Sadowyj, odnosząc się najprawdopodobniej do ustawy z jesieni 2017 roku.
Kontrowersyjne prawo zakłada między innymi ukrainizację wszystkich szkół mniejszości narodowych, za wyjątkiem nauczania początkowego. Ustawa, jeśli chodzi o wymóg językowy, nie obejmie tylko mniejszości Karaimów, Gagauzów i Tatarów krymskich uznanych przez ustawodawcę za „rdzenne narody”.
oprac. ba na podst. twitter.com/ fot. https://knk.media/
2 komentarzy
kris
18 lipca 2020 o 00:53Takie „małe, kolejne, upowskie nacjonalistyczne rozporządzonko”
Lidia
16 stycznia 2022 o 15:53Dokładnie Banderowcy nie mają żadnych zasad