Stacja ARD poinformowała o zarzutach, które znalazły się w nakazie aresztowania Ukraińca Serhija K., podejrzanego o wysadzenie gazociągów Nord Stream 1 i 2.
Zarzuca się mu przestępstwa z trzech artykułów: „dywersji antypaństwowej”, „umyślnego zdetonowania z użyciem materiałów wybuchowych” oraz „niszczenia obiektów”. Grozi mu do 15 lat więzienia.
Z dokumentu wynika, że na początku września 2022 roku Serhij K. przybył na wyspę Rugia wynajętym jachtem żaglowym. Stamtąd miał rzekomo koordynować operację i dowodzić zespołem sabotażystów, w którego skład miał wchodzić kapitan, czterech nurków i specjalista od materiałów wybuchowych.
Niemieckie media, powołując się na nakaz aresztowania, podały, że podejrzani sabotażyści podłożyli cztery ładunki o wadze od 14 do 27 kg na gazociągach Nord Stream 1 i Nord Stream 2 na głębokości około 70–80 m. Jako materiałów wybuchowych użyli mieszanki heksogenu i oktogenu, a same ładunki miały mechanizmy czasowe.
Przypomnijmy, 22 sierpnia br. podejrzany Serhij K. został zatrzymany we Włoszech. Obecnie włoski sąd podejmuje decyzję o jego ekstradycji do Niemiec, które wydały nakaz aresztowania.
Według dziennika „The Wall Street Journal” obywatel Ukrainy Serhij K. jest emerytowanym kapitanem Sił Zbrojnych Ukrainy. Rzekomo dowodził grupą dwóch żołnierzy i czterech cywilnych nurków, zwerbowanych przez ukraińskie służby wywiadowcze, którzy podłożyli ładunki wybuchowe, uszkadzając dwie nitki gazociągu Nord Stream.
Opr. TB, tagesschau.de
2 komentarzy
Polskie Imię
24 sierpnia 2025 o 09:22W Polsce i innych krajach dostałby medal i pieniężną gratyfikację.
TL
25 sierpnia 2025 o 08:09niestety zakłamane szwaby to nie jest cywilizowany świat
pakt ribbentrow mołotow wiecznie żywy