Francja nie potrzebuje rosyjskiego gazu, oświadczył na kilka dni przed wyborami prezydent Emmanuel Macron, który podczas wywiadu dla telewizji France 5 poparł embargo na ropę i gaz z Rosji.
Macron uważa, że Europa powinna przestać kupować ropę i gaz z Rosji, aby „osłabić zdolność Moskwy” do kontynuowania wojny.
Podkreślił, że Francja nie jest uzależniona od rosyjskiego gazu, a blokowaniem jednak zauważył: „rynek europejski jest połączony” i „Unia Europejska jako całość jest od niego zależna”.
„Europejska Prawda” pisze, że po odkryciu rosyjskich mordów na cywilach na Ukrainie prezydent Macron nie kontaktował się z Władimirem Putinem, ale nie wykluczył, że do takich rozmów może dojść w przyszłości.
Po opublikowaniu informacji o masakrze w Buczy Macron opowiedział się za zaostrzeniem sankcji wobec Rosji i „nałożeniem ograniczeń na import rosyjskiej ropy i węgla”.
DJK, epravda.com.ua
1 komentarz
Zorientowany
19 kwietnia 2022 o 14:12Jutro albo pojutrze putin odpali sensację na temat macrona. Namiesza to w sondażach i nie będzie czasu na sprostowanie. W niedzielę druga tura.