Nie bacząc na napięte stosunki między Moskwą i Ankarą, Aleksander Łukaszenka wybrał się z wizytą do Turcji. Białoruski dyktator bierze udział w szczycie „Organizacji Współpracy Islamskiej”, gdzie ma wygłosić przemówienie.
W środę Aleksander Łukaszenko spotkał się za zamkniętymi drzwiami na luksusowym jachcie z prezydentem Turcji Erdoganem.
Politycy zgodzili się „zintensyfikować współpracę”. Co ciekawe, również do Turcji z oficjalną wizytą przybył prezydent Kazachstanu Nursułtan Nazarbajew.
Jak informuje agencja BelTA, Łukaszenka i Erdogan omówili również „perspektywy zwiększenia tureckich inwestycji na Białorusi, aktywizację współpracy w sektorze turystycznym, zwiększenie natężenia ruchu lotniczego między dwoma krajami”
Turecki przywódca potwierdził gotowość odwiedzenia Białorusi. Na maj zaplanowano spotkanie międzyrządowej komisji białorusko-tureckiej.
Na wieść, że Białoruś i Kazachstan zdecydowały się rozwijać współpracę z Turcją, pomimo trwającego konfliktu rosyjsko-tureckiego, w rosyjskich sieciach społecznościowych i na forach internetowych zawrzało.
– Jeśli strącony przez Turków samolot nazwali ciosem w plecy, to jak określić takie zachowanie Baćki? – pytają użytkownicy jednego z rosyjskich portali.
– Mam wrażenie, że Białoruś dla Rosji – to taka druga Turcja, a Łukaszenka – to Erdogan. Ten sam charakter – nóż w plecy!
– Baćka przyjaźni się ze wszystkimi naszymi wrogami. Zabawne.
– Dwaj najbliżsi sojusznicy Rosji odmawiają jej wsparcia, – tak w ukraińskim konflikcie jak i w tureckim.
– Baćka zobaczył w Turcji puste plaże, pożałował Erdogana i postanowił białoruskie piękności wysyłać do Turcji, żeby zarobiły tam pieniądze. – wszystko co robi, robi w zgodzie z interesami kraju.
– Najważniejsze, że pamięta o priorytetach. Rosja będzie zawsze na pierwszym miejscu dla Białorusi. My im na razie pomóc nie możemy, więc sami szukają drogi wyjścia. I jakoś nikt się nie zastanawia, że sami do tej pory współpracujemy z Turcją. Mamy wiele wspólnych przedsięwzięć, obroty handlowe są nadal wysokie. Na własną szkodę nie zepsujemy sobie relacji…
Kresy24.pl
1 komentarz
iks
15 kwietnia 2016 o 07:13Baćka to cwany gość. Wytłumaczenie zawsze znajdzie i wie jak lawirować. Wielu polityków mogłoby się od niego uczyć.