Polskie sklepy obuwnicze firmy Wojas ogłosiły wyprzedaż swoich kolekcji i wycofanie się z białoruskigo rynku – pisze smartpress.by .
„Zamykamy. Wczoraj powiedzieli, że termin nie został jeszcze ogłoszony” – potwierdzili dziennikarzom sprzedawcy w mińskich magazynach.
Jak wynika z przesłanego przez firmę komunikatu, powodem była decyzja rządu Białorusi o rozszerzeniu listy towarów, których nie można importować z Polski, a także z Łotwy, Litwy, Polski, Czech i Estonii i sprzedawanych na Białorusi.
Należą do nich piwo, napoje fermentowane, produkty do pielęgnacji skóry, włosów, golenia, higieny jamy ustnej i zębów, dezodoranty, produkty do kąpieli, mydło, detergenty kuchenne i łazienkowe, dywany, tekstylia, nakrycia głowy, pościel, naczynia i inne produkty. Mińsk zakazał m.in. importu obuwia z tych krajów – zarówno skórzanego jak też z tworzyw sztucznych.
Na liście „nieprzyjaznych krajów” znajdują się kraje UE, USA, Kanada, Norwegia, Albania, Islandia, Macedonia Północna, Wielka Brytania, Czarnogóra, Szwajcaria.
Donald Tusk zapowiada częściowe otwarcie granicy z Białorusią
ba za smartpress.by.
1 komentarz
validator
25 maja 2024 o 20:57Czyli wysyłamy Łukaszence sygnał, że postępuje z nami właściwie. Brawo!!! Po prostu brawo!!!