Kilkadziesiąt ciężarówek z Białorusi wjeżdża co tydzień na terytorium zajmowane przez separatystów w Donbasie – alarmuje misja obserwacyjna OBWE.
Według OBWE, ciężarówki wjeżdżają przez kontrolowane przez separatystów przejścia graniczne z Rosją – „Gukowo” i „Donieck”. Mają białoruskie numery rejestracyjne – czytamy w raporcie OBWE z 7 lipca. Ruch ciężarówek odbywa się w obie strony.
W przypadku białoruskich wywrotek widać, że wywożą z Donbasu węgiel. Co wywożą pozostałe – nie wiadomo. Nieoficjalnie wiadomo o wywożeniu wyposażenia fabryk i urządzeń przemysłowych. Wcześniej robiła to tylko Rosja lub sami separatyści. Najwyraźniej jednak Aleksander Łukaszenka też postanowił przyłączyć się do kradzieży.
O regularnych białoruskich transportach z Donbasu OBWE informowała już w końcu maja. Od tej pory ruch ten trwa nieustannie, dochodząc niekiedy do 50 ciężarówek tygodniowo. Ciekawe co na to unijni dyplomaci, którzy ostatnio tak bardzo zachwycają się „wkładem Aleksandra Łukaszenki w doprowadzenie do pokojowego rozwiązania konfliktu na Ukrainie”?
Kresy24.pl
7 komentarzy
luki
8 lipca 2015 o 16:40białorus rosja to jeden pieron
rene
8 lipca 2015 o 16:52To jest właśnie realizacja wkładu Łukaszenki w porozumienie Mińsk -II ha ha ha
mich
8 lipca 2015 o 17:07nie od dzis wiadomo że dyktatorzy to najwiksi złodzieje pozera przed kamerami że chce dobrze dla ludzi a kradną gorzej niż na zachodzie
daro
8 lipca 2015 o 20:43zlodzej zawsze bedzie zlodziejem
berst
9 lipca 2015 o 09:55Лукашенко – человек Путина.
Hergald
9 lipca 2015 o 14:17Złodziejska swołocz.
syøTroll
10 lipca 2015 o 15:32Jeśli wywożą węgiel to pewnie go w Donbasie „kupyli” z hałd kopalni. Kijów się na to zgadzał o ile pieniądze z zakupu węgla trafią w ręce górników.