Budzisz się, a tu Aleksander Łukaszenka zerka na ciebie spod sufitu, a jego łagodne spojrzenie i troska emanująca z portretu mają sprawić, że poczujesz się bezpiecznie, w każdym momencie dnia … W wagonach sypialnych białoruskich kolei państwowych pojawiły się portrety prezydenta.
Czy to już przejaw bezrefleksyjnego kultu wobec wodza narodu?
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!