Białoruski przywódca nie pozostawił suchej nitki na swoim niedawnym koledze. W wywiadzie dla ukraińskiej telewizji dworował sobie z byłego prezydenta Wiktora Janukowycza, a jego postawę w czasie kryzysu na Ukrainie krytykował z właściwym sobie wdziękiem.
„Jeśli chodzi o Janukowycza: no, jaki on tam dla mnie prezydent? Weźmy jego ostatni występ: towarzysze, panie i panowie, jestem żywy i zdrowy, jestem głównodowodzącym siłami zbrojnymi. I od razu pytanie się nasuwa: A gdzie twoja armia?” – cytuje agencja państwowa BielTA słowa Łukaszenki wypowiedziane podczas wywiadu.
„Prezydent powinien być ze swoimi ludźmi, bez względu na to jak ciężko by nie było. Nawet jeśli jutro będą do ciebie strzelać i śmierć ci grozi – taki jest twój los. Ty, powinieneś się poświęcić. A jak inaczej? W rezydencji siedzieć, upajać się władzą, a kiedy pojawiają się problemy – uciec? Nie, ja czegoś takiego nie toleruję” – podkreślił baćka.
Białoruski prezydent oświadczył, że trudno byłoby mu nawet znaleźć argumenty przeczące tezie, że prezydent Janukowycz sam pozbawił się stanowiska, gdy uciekał ze swojej rezydencji w najtrudniejszym dla Ukrainy momencie.
„Wiecie, nie chciałbym, żeby wszyscy pomyśleli, że Łukaszenka jest taki dwulicowy, że wczoraj przyjaźnił się z Janukowyczem, a dzisiaj w ten sposób o nim mówi. Ja osądzam go jak przyjaciela” – wyjaśnił Łukaszenka.
„Zresztą jak, chcecie, tak rozumcie. Prezydentom nie wolno tak postępować” – przekonywał.
Kresy24.pl
Wywiad Łukaszenki pojawi się w pierwszym programie ukraińskiej telewizji w programie „Shuster Live” w piątek, 28 marca.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!