Minister Spraw Wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow przybył do Łucka, by osobiście koordynować działania policji i służb podczas operacji „Zakładnik”.
Jak informowaliśmy, we wtorek rano w Łucku, uzbrojony w broń i ładunki wybuchowe mężczyzna sterroryzował kierowcę i pasażerów autobusu miejskiego. Terrorysta przetrzymuje nawet 20 zakładników. Obecnie trwają negocjacje z uzbrojonym napastnikiem. Świadkowie mówili lokalnym mediom, że słyszeli strzały.
Portal wolyn.com.ua pisze, że szef ukraińskiego MSW Arsen Awakow przybył do Łucka, by koordynować operację odbicia zakładników i unieszkodliwienia terrorysty. Obecnie w budynku komisariatu policji trwa narada ministra z dowództwem policji i jednostek MSW ws. sytuacji kryzysowej. Według portalu, ktoś strzelał w okna komisariatu na drugim piętrze, gdzie prawdopodobnie odbywa się narada.
Siedziba policji znajduje się przy Placu Teatralnym, na którym zaparkowany jest porwany przez terrorystę autobus.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że mężczyzna sam zadzwonił na policję i przedstawił się jako „Maksim Płachoj (Zły)”, ale nie przedstawił konkretnych żądań. Mężczyzna miał przekazać, że w autobusie są dwie bomby, trzecia jest w ruchliwym miejscu w mieście i może zostać zdetonowana.
Napastnik miał pisać wcześniej w mediach społecznościowych o „niezadowoleniu z systemu na Ukrainie”.
Portal „Wołynski Nowyny” podał, że „Maksym Płochoj” nie jest prawdziwym imieniem i nazwiskiem mężczyzny, a jego pseudonimem, pod którym wydał książkę „Filozofia przestępcy”, zawierającą wątki autobiograficzne.
„Książkę napisał, kiedy odbywał wyroki w więzieniu. Mężczyzna miał być także poddany przymusowemu leczeniu psychiatrycznemu” – informuje lokalne medium.
Obwodzie Wołyńskim wprowadzono plany operacyjne „Zakładnik” i „Boomerang”.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zaapelowała do mieszkańców Łucka o pozostanie w domach lub miejscach pracy.
.
oprac.ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!