
Waldemar Tomaszewski założył wstążkę św. Jerzego w 2014 roku, gdy na Ukrainie Rosja rozpoczynała okupację Krymu
| Fot. Marian Paluszkiewicz
Litwa zakazała publicznego eksponowania rosyjskich symboli propagandowych — stosowanych wcześniej jak i tych związanych z rosyjską napaścią na Ukrainę. Za ich publiczne eksponowanie będzie groziła grzywna. Zakaz ma działać na tej samej zasadzie prawnej, na której nie można promować swastyki czy symboliki Związku Sowieckiego – pisze „Kurier Wileński”.
Zmiana prawa dotyczy takich symboli, jak wstążka św. Jerzego (ros. gieorgijewskaja lentoczka) oraz litery „Z” użytej w kontekście poparcia Rosji. Ten pierwszy symbol, oparty na elemencie rosyjskiego medalu wojskowego, został rozpopularyzowany w 2005 roku przez rządową agencję informacyjną RIA Novosti. Z kolei litera „Z” to oznaczenie jednostek rosyjskich biorący udział w inwazji na Ukrainę, z czasem stało się znakiem poparcia dla działań Rosji.
W społeczności polskiej na Litwie wstążka św. Jerzego szczególne kontrowersje wywołała w 2014 roku. Wtedy lider Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, Waldemar Tomaszewski, założył ją z okazji 9 maja, w czasie trwającej kampanii wyborczej — dzień ten w Rosji jest świętowany jako Dzień Zwycięstwa. Jest to święto upamiętniające koniec II wojny światowej, po której Polska i Litwa znalazły się w sowieckiej strefie wpływów.
Symbol założony przez polityka wywołał liczne kontrowersje w związku z galopującym wtedy rozwojem sytuacji na Krymie i w Donbasie na Ukrainie.
Cały tekst dostępny na stronie „Kuriera Wileńskiego”.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!