Litewskie MSZ ogłosiło w czwartek decyzję o „zminimalizowaniu obecności dyplomatycznej Białorusi na Litwie”. To odpowiedź na na „szereg systematycznych i nieprzyjaznych działań Białorusi”. Jak donosi Delfi, większość personelu dyplomatycznego pracującego w Ambasadzie Białorusi w Wilnie ma wyjechać z Litwy.
Jak poinformował dziś minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis, w odpowiedzi na „szereg systematycznych i nieprzyjaznych działań Białorusi” do północy 12 lipca personel dyplomatyczny placówki w Wilnie powinien zostać zredukowany. Litwa pozwoliła Białorusi zatrzymać jednego urzędnika konsularnego i trzech pracowników techniczno- administracyjnych.
Białoruskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało we wtorek, że zredukuje do minimum personel Ambasady Litwy, czyli do jednego urzędnika konsularnego i trzech pracowników techniczno – administracyjnych.
Białoruskie władze zareagowały w ten sposób na ogłoszoną w poniedziałek przez szefa litewskiego MSZ decyzję o nadaniu statusu dyplomatycznego sztabowi liderki białoruskiej opozycyjnej Swietłany Tichanowskiej oraz inne „systematyczne nieprzyjazne działania Litwy”.
6 lipca Ministerstwo Spraw Zagranicznych Białorusi wezwało Charge d’affaires Republiki Litewskiej Astu Andrijauskienė. MSZ RB przekazało litewskiemu dyplomacie, że oficjalny Mińsk uważa za niedopuszczalne „nadawanie oficjalnego statusu dyplomatycznego efemerycznym strukturom w postaci biura tak zwanego „Białoruskiego Przedstawicielstwa Demokratycznego” w Wilnie.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych zauważyło również, że przyznanie statusu dyplomatycznego kancelarii Swietłany Tichanowskiej „kontynuuje serię niepoważnych i otwarcie wrogich kroków, które zostały ostatnio podjęte przez oficjalne Wilno, a które bezpośrednio przeczą duchowi i poziomowi dobrosąsiedzkich stosunków i podważają stosunki dwustronne”.
oprac. ba/ fot: wikimapia.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!