Minister obrony Litwy i przewodniczący parlamentarnej Komisji Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony złożyli projekt ustawy, który wyeliminuje osoby posiadające obywatelstwo rosyjskie i białoruskie ze służby w litewskich siłach zbrojnych — informuje portal litewskiego nadawcy LRT.
Zgodnie z ustawą Litwini, którzy posiadają równolegle obywatelstwo Rosji lub Białorusi, nie będą dopuszczani do służby zawodowej i ochotniczej w Siłach Zbrojnych, a także do innych form dobrowolnej i obowiązkowej służby wojskowej.
Obecni żołnierze i żołnierki, którzy uzyskają obywatelstwo tych krajów, zostaną zwolnieni ze służby.
Chociaż projekt ustawy nie wspomina wprost o Rosji i Białorusi, mówi, że zakaz będzie dotyczył krajów, do których personel wojskowy nie ma prawa podróżować.
Wcześniej litewski rząd potwierdził, że żołnierze zawodowi w czasie wolnym od służby nie mogą już jeździć do państw stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Litwy. Chodzi o Rosję, Białoruś i Chiny.
Minister obrony Laurynas Kasčiūnas twierdzi, że zakaz jest potrzebny, aby uniemożliwić osobom posiadającym podwójne obywatelstwo ujawnianie informacji związanych z systemem obronności kraju.
Dodaje, że ze względu na możliwe powiązania z „wrogimi państwami” taka kadra wojskowa mogłaby również z własnej inicjatywy prowadzić działania destrukcyjne przeciwko systemowi obronnemu Litwy.
Potrzeba zmian w ustawodawstwie tłumaczona jest koniecznością zagwarantowania, że obywatelstwo konfrontacyjnie nastawionych państw nie uczyni z litewskich żołnierzy obiektu zainteresowania i werbunku służb specjalnych z Mińska i Moskwy.
Litwa, Łotwa i Estonia aktywnie przygotowują się do potencjalnej wojny z Rosją i Białorusią. Na granicach budowane są systemy fortyfikacji, państwa bałtyckie zwiększają też liczebność oraz poziom wyszkolenia i uzbrojenia własnych wojsk. W ostatnim czasie Litwa demonstracyjnie postawiła zapory przeciwczołgowe na mostach prowadzących do Królewca.
ba za lrt.lt
1 komentarz
Antoni Kosiba
8 listopada 2024 o 22:40A po co kłopot z podwójnym obywatelstwem? Konstytucja polska w art. 87 wykluczyła to. Warto brać przykład.