Ceny za ogrzewanie, prąd i gaz w 2022 roku wzrosły rekordowo. Taki stan rzeczy wynika ze zmian w cenach surowców. Eksperci ostrzegają, że taka sytuacja może potrwać nie miesiące, a nawet lata. Mieszkańcy Wilna otrzymali pierwsze rachunki za ogrzewanie w 2022 roku — i wtedy dopiero poczuli prawdziwy gorąc. Rachunki niektórych mieszkańców okazały się większe o nawet 30 proc. w porównaniu do poprzedniego miesiąca — jeszcze w starym roku – pisze „Kurier Wileński”.
Najbardziej zmiany cen odczuło Wilno — zresztą tak wcześniej zapowiadali wszelkiej maści eksperci. Stolica 44 proc. energii cieplnej produkuje z wykorzystaniem gazu. W związku ze zmianami cen surowców, ceny ogrzewania również powindowały w górę.
W tym tygodniu wilnianie otrzymali rachunki za ogrzewanie, które ich najzwyczajniej przeraziły. Telefony redakcji „Kuriera” na własnej obudowie odczuły oburzenie mieszkańców — otrzymaliśmy doniesienia o niekorzystnych dla naszych portfeli zmianach.
Przykładowo — wilnianka Jola mieszkająca w Żyrmunach otrzymała rachunek za ogrzewanie mieszkania wynoszącego 38,70 m kw. — 128,81 euro. Dla porównania, w poprzednim miesiącu płaciła 89 euro.
„Ile jeszcze muszę zapłacić za prąd i gaz?” — retorycznie pyta mieszkanka.
Więcej pisze „Kurier Wileński”.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!