Polski koncern naftowy Orlen, który jest operatorem rafinerii Orlen Lietuva, zamierza w najbliższym czasie całkowicie zrezygnować z rosyjskiej ropy – mówi premier Ingrida Šimonytė. Podał informację portal „Znad Wilii”.
„Z tego co wiem, spółka (Orlen Lietuva) zamierza w najbliższym czasie zrezygnować z rosyjskiej ropy. To decyzja firmy, bo to nie państwo kupuje tutaj, a Orlen. Z tego, co wiem, firma jest już bardzo blisko etapu, kiedy nie będzie już kupować rosyjskiej ropy i nie będzie jej używać do rafinacji” – powiedział premier we wtorek Sejmowi.
Na początku marca Audrius Daugnora, zastępca dyrektora generalnego koncernu, stwierdził, że Orlen Lietuva od 2014 roku dywersyfikuje swój surowiec i rafinuje nie tylko rosyjską ropę, więc nie będzie trudno zrezygnować z tego surowca.
Według niego, w ostatnich latach zakład tradycyjnie przerabiał około dwóch trzecich rosyjskiej ropy, ale teraz „te liczby się odwracają”.
Na początku marca Orlen poinformował, że uzgodnił z Arabią Saudyjską kampanią „Saudi Aramco” zakup 5 dodatkowych tankowców na Morzu Północnym w celu zwiększenia dostaw ropy do zakładów koncernu z alternatywnych tras, a część tej ropy będzie przeznaczona dla zakładów w Możejkach.
Polski Orlen ogłosił w zeszłym roku, że 57 proc. surowców do jej przetwórni kupowane są z Rosji w ramach długoterminowych kontraktów na dostawy, ok. 8 proc. – z Arabii Saudyjskiej, a reszta – na rynku „spot”.
Kresy24 za zw.lt
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!