Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow w rozmowie telefonicznej z premierem Albanii, przewodniczącym OBWE Edim Ramą wyraził stanowisko, że organizacja traci możliwości promowania dialogu na Białorusi, czytamy w oświadczeniu rosyjskiego MSZ opublikowanym w poniedziałek.
„Omawiając sytuację na Białorusi Ławrow zaznaczył, że uruchomienie mechanizmu moskiewskiego w stosunku do Mińska dodatkowo ogranicza zdolność OBWE do konstruktywnego ułatwiania dialogu między białoruskimi władzami a opozycją. Wnioski sprawozdawcy [Wolfganga] Benedka są stronnicze i nieprofesjonalne. Autor pozwolił sobie na niedopuszczalne upolitycznione rekomendacje, które wykraczają daleko poza uprawnienia i kompetencje instytucji i mechanizmów Organizacji. W tym przykładzie jeszcze bardziej oczywiste stały się podwójne standardy, które niszczą zaufanie do OBWE”- napisał szef rosyjskiego MSZ, którego cytuje agencja TASS.
5 listopada ukazał się raport specjalnego sprawozdawcy OBWE ds. Białorusi, w którym wzywa on władze Białorusi do przeprowadzenia nowych wyborów prezydenckich.
Przypominamy, że 17 września, w związku z doniesieniami o naruszeniach praw człowieka na Białorusi przed wyborami prezydenckimi, w ich trakcie i po ich zakończeniu, 17 państw uczestniczących w OBWE uruchomiło Moskiewski Mechanizm Wymiaru Ludzkiego OBWE.
W raporcie czytamy, że wyborom prezydenckim w Białorusi 9 sierpnia towarzyszyły nieprawidłowości na wszystkich etapach. Organizacja wezwała do odwołania wyników głosowania i przeprowadzenia nowych wyborów prezydenckich zgodnych z międzynarodowymi standardami.
Autorzy dokumentu potępili tortury i „masowe i systematyczne” łamanie praw człowieka w kraju, naruszanie praw do ochrony prawnej w Białorusi, wolności zgromadzeń, zwalnianie protestujących i strajkujących, groźby odebrania dzieci z rodzin tych, którzy nie popierają obecnej władzy itp.
oprac. ba na podst.nashaniva.by
1 komentarz
Psztymucel Nulek
10 listopada 2020 o 11:56Każdy ciągnie w swoją stronę panie Ławrow co? Jeden słabiej drugi mocnej.