Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow w rozmowie dla „Ria Novosti” porównuje sytuację na Donbasie z wydarzeniami w Abchazji i Osetii Południowej.
– W Abchazji i Osetii Południowej, gdy doszło do agresji Saakaszwiliego na Cchinwali, na pozycje sił pokojowych, w tym rosyjskich, tam nie było takich porozumień, które byłyby podobne do mińskiego kompleksu działań. Tam go nawet nie podpisano, lecz po prostu omówiono dokument Miedwiediew – Sarkozy, który obejmował szereg kroków, ale który nie został podpisany przez Gruzję – powiedział Ławrow.
Jak opowiada szef MSZ Rosji: Sarkozy, który osiągnął porozumienie z Miedwiediewem, poleciał do Tbilisi, aby zapewnić poparcie dla tego dokumentu od Saakaszwiliego.
– Saakaszwili podpisał ten dokument tylko po wykreśleniu z niego kluczowych zapisów. Sarkozy próbował przedstawić to jako kompromis, to było dla wszystkich jasne. Tam cały dokument zaczynał się od frazy, z preambułą: Federacja Rosyjska i Republika Francuska, dążąc do normalizacji sytuacji na Zakaukaziu, proponują Gruzji, Osetii Południowej i Abchazji: zawieszenia broni… Ale tę czapkę (wypowiedź zgodna z oryginałem – przyp. red.) Saakaszwili przekreślił i okazało się po prostu, że pierwszy punkt to zawieszenie broni i dalej… I od tego czasu Zachód domaga się od nas wypełnienia tych umów – powiedział Ławrow.
Rosyjski minister porównuje te porozumienie z tym co zostało podpisane w Mińsku.
– W przypadku Donbasu sytuacja była inna, a 17-godzinne rozmowy w Mińsku z udziałem liderów, formatu normandzkiego, prezydent Hollande, kanclerz Merkel, prezydent Poroszenko, prezydent Putin – przyniosły rezultaty, które dwa dni później zostały zatwierdzone w Radzie Bezpieczeństwa ONZ bez żadnych dodatków, bez żadnych wątpliwości, że należy go wypełniać – dodał Ławrow.
Przypomnijmy, że ostatnie wydarzenia na Donbasie i na granicy z Ukrainą pokazują, że Rosja nie przestrzega porozumień zawartych w Mińsku. Nie wywiązuje się zatem z zobowiązań międzynarodowych.
Wcześniej szef MSZ Rosji informował, że wywołanie przez Ukrainę otwartej wojny w Donbasie grozi jej zniszczeniem.
Ławrow: wywołanie przez Ukrainę otwartej wojny w Donbasie grozi jej zniszczeniem
Oprac. DJK, ekhokavkaza.com
Fot. Wikimedia Commons, CC
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!