Muzycy z zakazanej na Białorusi grupy rockowej Lapis Trubieckoj po 24 latach działalności zagrali pożegnalny koncertem w Petersburgu. Rosyjskie służby nie dopuściły, by muzycy wykonali utwór „Wojownicy światła”, uważany za nieoficjalny hymn Majdanu.
Na tydzień przed koncertem urzędnicy z biura bezpieczeństwa miasta odwiedzili klub „A2” w Petersburgu, gdzie miał odbyć się koncert. Jak powiedział menadżer klubu, urzędnicy najbardziej byli zaniepokojeni faktem , że wykonany zostanie utwór „Wojownicy światła”, bali się też prowokacyjnych zachowań na scenie, a przede wszystkim tego, że lider grupy Siergiej Michałok nie będzie w stanie powstrzymać się od komentarzy pod adresem rosyjskiego prezydenta.
Zespół zagrał po raz ostatni największe swoje hity, ale jego najwierniejsi fani nie usłyszeli „Воины Света” – Siergiej Michałok wyjaśnił, że wypełnił wolę organizatorów.
Kresy24.pl/charter97.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!