W historii Polski druga wojna światowa wiąże się nie tylko z atakiem hitlerowskich Niemiec, zbrojnym oporem Armii Krajowej i powstaniem warszawskim, ale także z wkroczeniem Armii Czerwonej na tereny zachodniej Białorusi i Ukrainy – Kresy Wschodnie. Pamięć historyczna o ziemiach utraconych na wschodzie jest nadal aktualna dla polskiego społeczeństwa. W tym względzie interesująca jest współczesna narracja i miejsce Kresów Wschodnich w polityce państwa polskiego.
W 2012 roku powstał Fundusz Dziedzictwa Kulturowego. Organizacja zajmuje się ochroną polskiego dziedzictwa narodowego w ramach europejskiego dziedzictwa kulturowego, organizuje prace remontowo-restauratorskie. Przed pandemią członkowie funduszu prowadzili prace ratownicze i restauratorskie na Białorusi, Łotwie, Ukrainie, Mołdawii i we Włoszech. Oprócz prac konserwatorskich przeprowadzono inwentaryzację cmentarzy na Łotwie i Ukrainie.
Terminu „Kresy” użył po raz pierwszy poeta i geograf Wincenty Pol w poemacie rycerskim „Mohort”. „Ostatni garnizon wojskowy, mówił mi P. Ksawery, zastał jeszcze w Kamieńcu – Podolskim, kiedy jechał na ukraińskie kresy. Następnie zaś nie było już wojska jak aż znowu na ukraińskich kresach , gdzie od ujścia Rosi do Dniepru aż po ujście Siniuchy sześć chorągwi lekkich konnych strzegło pogranicza. Kresy oznaczały tedy w istocie liniję wojskowego pogranicza od Kozaczyzny i Ordy tatarskiej , siedzących pod ów czas jeszcze na ujściu Dniepru i na dolnym Dniestrze” – opisywał tytułowy bohater poematu znaczenie tego terminu w XVIII wieku.
Kresy to obszary peryferyjne państwa, uznawane przez jego społeczeństwo za terytorium/terytoria, gdzie kończy się państwo z jego atrybutami ustrojowo-kulturowymi. W czasie rozbiorów termin nabrał jednak znaczenia narodowotwórczego. Kresy zaczęły oznaczać obszar obrony przed imperializmem – zarówno po stronie wschodniej, jak i zachodniej nieistniejącej pierwszej Rzeczypospolitej. Krótko mówiąc Kresy zaczęły wówczas oznaczać terytoria, które miały chronić dążącą do odrodzenia Polskę przed rosyjską ekspansją kulturową i niemieckim Drang nach Osten. W tym sensie Kresy oznaczały ziemie naznaczone polskim wkładem militarnym, kulturalnym i cywilizacyjnym, które należy chronić w obliczu zagrożeń dla zawartych tam polskich wartości.
Trudno określić dokładną granicę polskich Kresów Wschodnich. Należy rozróżnić Kresy starożytne – wschodnie województwa dawnej Rzeczypospolitej, a więc ziemie litewsko-ruskie, czyli dzisiejszą Białoruś, i prawobrzeżną Ukrainę (Wołyń, Kijowszczyznę i Podole) – i same Kresy. W drugim przypadku mowa o terenach na wschód od Polski etnograficznej, aż do granicy z 1921 r., czyli o tych, które wchodziły w skład II Rzeczypospolitej: województwa lwowskie, tarnopolskie, stanisławowskie, wołyńskie, poleskie, wileńskie i nowogródzkie. Po II wojnie światowej tereny te weszły w skład ZSRS.
Samo określenie Kresy jest neutralnym terminem naukowym, określającym terytorium, na którym Polacy odegrali ważną rolę cywilizacyjną, nawet jeśli zamieszkiwali je przedstawiciele innych grup etnicznych. Ale dla innych (zwłaszcza Litwinów, Białorusinów i Ukraińców) koncepcja ta jest symbolem polskiego imperializmu. Kresy wschodnie w XIX wieku nie były krainą zamieszkaną głównie przez Polaków, ale miały dla Polaków wielkie znaczenie historyczne, kulturalne i symboliczne. Urodzili się tam twórcy polskiej kultury: Józef Ignacy Kraszewski, Eliza Orzeszkowa, Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki i in.
W 1918 roku Polska odzyskała niepodległość. Józef Piłsudski dążył do przywrócenia państwa w granicach Rzeczypospolitej Obojga Narodów z 1772 r., czyli z ziemiami białoruskimi, ukraińskimi i litewskimi. Znaczenie Kresów Wschodnich ujął w zgrabnym bon mocie: „ Polska jest jak obwarzanek. Wszystko, co dobre, jest na obrzeżach”. Przypomnijmy, sam marszałek urodził się na Wileńszczyźnie i miał sentyment do wschodnich ziem I RP . Tym tłumaczy się jego emocjonalne przemówienie „Do mieszkańców dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego”, które wygłosił 22 kwietnia 1919 r. w Wilnie. Prasa białoruska w Mińsku i Wilnie pisała o historycznej wspólnocie Polaków i Białorusinów, dziękowała im za wyzwolenie spod imperializmu rosyjskiego i wyrażała nadzieję na pomoc Piłsudskiego w budowie niepodległego państwa białoruskiego. 19 września Piłsudski przyjął w Mińsku delegację białoruskich osobistości narodowych. Marszałek zapewnił Białorusinów, że stoi po stronie sprawy białoruskiej. Jednak sprawa nie była taka prosta.
Marszałek opowiadał się też za utworzeniem niepodległego państwa ukraińskiego, które pod wpływem bolszewickiego niebezpieczeństwa złączy się z Polską sojuszem. Piłsudski był sceptyczny co do perspektywy utworzenia niepodległego państwa białoruskiego. Jego zadaniem łatwiej byłoby stworzyć wspólne państwo litewsko-białoruskie, które w istocie stałoby się nowym Wielkim Księstwem Litewskim. Strategicznym celem federalistycznej polityki Marszałka było stworzenie bufora w postaci niepodległych państw, które chroniłyby Polskę przed Rosją Sowiecką.
Wszystko jednak poszło nie tak. 18 marca 1921 roku w Rydze podpisano traktat pokojowy kończący wojnę sowiecko-polską. W rezultacie tylko Zachodnia Białoruś i Zachodnia Ukraina stały się częścią Polski. To była porażka Piłsudskiego, bo legła w gruzach jego idea utworzenia niepodległych państw, które w sojuszu z Polską mogłyby się przeciwstawić bolszewickiej zarazie. Ponadto należało wziąć pod uwagę nastroje antypolskie na Litwie, która nie chciała zawierać sojuszu z Polską. Polska otrzymała nie tylko terytoria na wschodzie, ale także dość długą granicę z niebezpieczną Rosją Sowiecką, która nie mogła wybaczyć Piłsudskiemu niewpuszczenia do Europy armii Budionnego i Tuchaczewskiego. Owe naprężenie ideologiczne trwało praktycznie przez większość 20-lecia międzywojennego. Sowieccy dywersanci na zachodniej Białorusi rozbijali polską administrację i zabijali policjantów, próbując stworzyć „sytuację rewolucyjną” w tym regionie, prasa radziecka pisała, że Polska przygotowuje nową wojnę przeciwko ZSRS. W gazetach bolszewickich publikowano karykatury typu „Piłsudski ostrzy zęby na ZSRR”. Sam marszałek doskonale rozumiał, że ZSRS drugiej połowy lat dwudziestych i wczesnych trzydziestych XX wieku to silny i niebezpieczny przeciwnik. Słowem, nowa wojna z bolszewikami mogłaby być dla Polski o wiele trudniejsza.
Obecnie postać Józefa Piłsudskiego postrzegana jest na dawnych ziemiach polskich w różny sposób.
Na Białorusi znajduje się jedyny autentyczny, zachowany pomnik Piłsudskiego (wystawiony w 1935 r.), odnaleziony i przywieziony przez lokalnych miłośników historii do Wilejki w obwodzie mińskim. Początkowo pomnik stał w pobliżu szkoły we wsi Budki. We wrześniu 1939 r. kamień wywieziono na pole. W 2004 r. pracownicy ambasady RP w Mińsku chcieli ustawić go w pobliżu budynku swojej placówki dyplomatycznej, jednak odmówiono im i pomnik przeniesiono do Wilejki.
Inne przedstawienie marszałka Piłsudskiego – jego płaskorzeźba odnaleziona w ruinach siedziby komendy IX Okręgu (Wydział Inżynieryjny) w 1959 r. – znajduje się w Muzeum Obrony Twierdzy Brzeskiej.
W głębi duszy polski patriota Józef Piłsudski zachował wielki szacunek i miłość do dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego i jego narodu. Jednak realia geopolityczne początku XX wieku odcisnęły piętno na decyzjach marszałka i zmusiły go do porzucenia wizji przyszłości Europy Wschodniej.
Na terenie dawnych polskich Kresów rozsiane są setki polskich grobów, ruin majątków i pałaców oraz kościołów. Część zabytków została zachowana, część jest opuszczona, zniszczona przez czas.
W serii artykułów przyjrzymy się współczesnym miastom dawnych Kresów wschodnich, przypomnimy ich historię i odnajdziemy ślady obecności polskiego dziedzictwa.
TB
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!