„Oświadczenie Zełenskiego, że Mińska-3 nie będzie, potwierdza niechęć Kijowa do negocjacji” – powiedział rzecznik rosyjskiego prezydenta Dmitrij Pieskow w komentarzu dla agencji informacyjnej RIA Novosti.
15 listopada w internetowym przemówieniu do uczestników szczytu G-20 Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina ma „receptę na zawarcie pokoju” i nie będzie już wracać do formatów typu „mińskiego”.
„A jeśli Rosja mówi, że chce zakończyć tę wojnę, niech udowodni to czynami. Nie pozwolimy Rosji czekać, gromadzić sił, a następnie rozpocząć nowej serii terroru i globalnej destabilizacji. Nie będzie takich porozumień jak Mińsk-3, które Rosja złamie natychmiast po podpisaniu” – powiedział prezydent.
Trójstronna grupa kontaktowa ds. pokojowego uregulowania sytuacji na wschodniej Ukrainie, w skład której weszli przedstawiciele Ukrainy, OBWE i Rosji, została po raz pierwszy powołana w 2014 r. po rozpoczęciu rosyjskiej agresji na Krym i wschodnią Ukrainę. Grupa kontaktowa zdecydowała o dwustronnym zawieszeniu broni, ale porozumienia te zostały naruszone. „Mińsk-1” zawarto, gdy Iłowajsk był oblegany przez wojska ukraiński, „Mińsk-2” – w czasie okupacji Debalcewa.
ba na podst. svaboda.org
1 komentarz
Kocur
15 listopada 2022 o 14:46Z tymi bandytami wszelkie negocjacje są bezcelowe. Nawet jeśli podpiszą jakiś dokument, to nie ma żadnej wartości. Chyba każdy zdaje sobie z tego sprawę, z tego ile jest warte słowo tych z Kremla.