Propagandyści kremlowscy coraz smielej rozpowszechniają narrację o wysokim prawdopodobieństwie ataku wojsk białoruskich na Ukrainę, aby zasiać panikę w społeczeństwie, poinformowało w Telegramie Centrum Zwalczania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
„Propagandyści radykalnie zwiększyli liczbę informacyjno -psychologicznych wrzutek, dotyczących wysokiego prawdopodobieństwa ataku na Ukrainę przez wojska białoruskie. W tym celu nieprzyjaciel używa wyrażenia „uderzenie rakietowe będzie o 04:00” i powołuje się na anonimowy autorytet, w szczególności „gdzieś z SBU”, „człowiek z góry powiedział, że na pewno będzie w najbliższą sobotę” – ostrzega Centrum Zwalczania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
Równolegle Rosja próbuje rozkręcać kampanię z narracją o otwarciu granic dla mężczyzn. Jak zauważa CZD, wróg ucieka się do takich działań w celu wywołania paniki na Ukrainie i destabilizacji sytuacji wewnętrznej.
Centrum powołując się na wywiad wojskowy Ministerstwa Obrony Ukrainy wskazuje, że Białoruś nie stworzyła na granicy grup uderzeniowych do ewentualnego ataku, a ich utworzenie wymaga co najmniej dwóch tygodni.
„Ostrzeżenie! Wróg musi zasiać panikę w społeczeństwie, aby obniżyć poziom naszych zdolności obronnych i uzyskać przewagę na polu walki, dlatego okupanci zintensyfikowali prace na poli informacyjno – psychologicznym – podkreśla Centrum.
oprac. ba za ukrinform.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!